Zgodnie z zapowiedzią, dziś rano rozpoczął się w Polsce strajk ostrzegawczy kolejarzy. Jak podaje komunikat Przewozów Regionalnych, o godzinie 7.30 ruch pociągów został wstrzymany na ponad 40 stacjach w całym kraju. O godzinie 7.35 zostały zatrzymane 64 pociągi spośród 228 kursujących w tym czasie. Pociągi nie odjeżdżają między innymi ze stacji Kraków Główny i Katowice.

Na godzinę 8:20 na stacjach zatrzymanych było ponad 286 pociągów, a łączna suma opóźnień przekroczyła 16 tysięcy minut łącznie - podaje komunikat specjalnie założonej strony internetowej grupy PKP - wczasiestrajku.pl

Na liście pociągów, które objęły postoje są także te Przewozów Regionalnych, kursujące z Oświęcimia do Wieliczki, między innymi przez Chrzanów i Trzebinię. Dla przykładu, pociąg, który z Trzebini miał wyjechać o godzinie 7:25, w chwili obecnej ma 45 minut opóźnienia na trasie do Krakowa. Kurs w drugą stronę ma podobne opóźnienie.

Przewozy Regionalne, które teoretycznie nie biorą czynnego udziału w strajku, zapowiedziały, że dzisiaj, do godziny 12:00 będą honorować również bilety innych przewoźników: Intercity i Kolei Śląskich.

Aktualizacja, godzina 9:15:

Ruch pociągów jest przywracany po zakończeniu protestu związków zawodowych. W sumie zatrzymanych z powodu strajku były 395 pociągi. Łączne opóźnienie osiągnęło 25 382 minut. Do godziny 9:10 prawie wszystkie pociągi ruszyły ponownie.

Zablokowane były główne węzły oraz stacje kolejowe: Warszawa Centralna, Kraków Główny, Katowice, Sosnowiec, Wrocław, Poznań, Lublin, Częstochowa. Największe opóźnienia były między innymi na trasie Kraków-Katowice. Problemy z terminowym dojazdem mogą trwać jeszcze kilka godzin po zakończeniu akcji protestacyjnej.