Stanisław Kracik, wojewoda małopolski apeluje, aby 1 listopada nie zapominać o grobach i cmentarzach wojennych, rozsianych po całej Małopolsce. W naszym województwie jest ok. 1200 grobów i cmentarzy wojennych.
– „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody, tracąc pamięć, tracą życie”. Serdecznie proszę wszystkich Małopolan, by w czasie zbliżających się wizyt na cmentarzach, zapalili znicz na grobach powstańców, legionistów, żołnierzy – wszystkich tych, których marzeniem była niepodległa Polska. To światełko niech będzie znakiem wdzięczności za to, że oddali swoje życie, byśmy my mogli żyć we własnym kraju – mówi Stanisław Kracik. – Pamiętajmy także o tym, że Małopolska to także miejsce wiecznego spoczynku żołnierzy innych narodowości, którzy zginęli na polskiej ziemi np. w czasie I wojny światowej podczas operacji gorlickiej. Spoczywają tu w jednej ziemi m.in. Austriacy, Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy, Węgrzy… Okażmy szacunek tym, którzy nie wrócili do swoich domów i zadbajmy także o ich groby.
Wojewoda małopolski chce doprowadzić do pełnej inwentaryzacji grobów i cmentarzy wojennych w Małopolsce. W tym celu od czterech lat współpracuje ze studentami historii Uniwersytetu Jagiellońskiego i Pedagogicznego, którzy inwentaryzują wojenne mogiły w całej Małopolsce.
Grób Elii Marchettiego na chrzanowskim cmentarzu parafialnym
fot. Mariusz Paździora / Wikipedia (GNU FDL)
Poniżej prezentujemy dane o grobach wojennych zebrane z terenu powiatu chrzanowskiego. Pełne efekty dotychczasowych prac ze szczegółowym opisem można zobaczyć na stronie Groby Wojenne Województwa Małopolskiego. Znajduje się tam już 600 rekordów (opisów zarówno pojedynczych grobów, jak i kwater czy całych cmentarzy). Pozostały jeszcze do udokumentowania obiekty na terenie powiatów: dąbrowskiego, proszowickiego, miechowskiego, olkuskiego, chrzanowskiego, oświęcimskiego oraz część powiatu krakowskiego.