Sześć dekad śpiewu - jak Chór Echo wciąż łączy mieszkańców Myślachowic

FOT. Urząd Miasta w Trzebini
W Myślachowicach zabrzmiały oklaski i wspomnienia - podczas uroczystości 15 listopada miejscowy chór celebrował 60 lat działalności. Sala wypełniła się dawnymi członkami zespołu, rodzinami chórzystów i przedstawicielami samorządu. Były medale, wspólne zdjęcia i jubileuszowy tort ufundowany przez władze miasta. To było więcej niż koncert - to był przegląd pamięci i energii, która podtrzymuje śpiew w naszej okolicy.
- Święto śpiewu w Trzebini - goście, wyróżnienia i radość na scenie
- Historia Chóru Echo - z pasją, dyrygentami i nowymi brzmieniami
Święto śpiewu w Trzebini - goście, wyróżnienia i radość na scenie
Podczas jubileuszu doceniono dorobek zespołu, który narodził się jako Echo Górnicze przy domu kultury obsługiwanym przez kopalnię Siersza, a dziś działa w strukturach Trzebińskiego Centrum Kultury. Współorganizacją imprezy zajęło się Stowarzyszenie Przyjaźni Miastu, a wydarzenie otrzymało wsparcie z grantu marszałkowskiego. Medal honorowy Polonia Minor wręczyła przedstawicielka urzędu marszałkowskiego - Iwona Gibas. Wśród oficjalnych gości byli także Jarosław Okoczuk - burmistrz Trzebini, radni oraz honorowy prezes chóru Janusz Szczęśniak.
Na scenie i poza nią panował pogodny nastrój: uśmiechy, gratulacje, a po części artystycznej wspólne fotografie i rozmowy przy kawałku tortu. Obecność wieloletnich opiekunów kultury podkreśliła ciągłość tradycji - w tym Zofia Malczyk, która pamięta początki chóru.
Historia Chóru Echo - z pasją, dyrygentami i nowymi brzmieniami
Narracja o chórze to opowieść o ludziach, których nazwiska wracają przy każdym wspomnieniu: założycielem i pierwszym kierownikiem był Zygmunt Oczkowski, który nadał zespołowi profesjonalny charakter. Po jego śmierci stery przejął Jerzy Chłopek, prowadząc grupę przez konkursy i wyjazdy. Współczesny etap to czas pod kierownictwem Agnieszki Jochymek-Treli, która wprowadziła nowocześniejsze aranżacje i eksperymenty brzmieniowe. W jubileuszowej prezentacji wspomniano też osoby dbające o zaplecze organizacyjne, w tym ś.p. Stanisława Czarnego.
Dziś chór pracuje między innymi w Dworze Zieleniewskich, gdzie próby i przygotowania do kolejnych koncertów odbywają się regularnie pod okiem lokalnych liderów kulturalnych - m.in. Marty Tesarczyk i Mirosława Witonia.
Mieszkańcy, którzy znają chóralne tradycje, mówili o wydarzeniu jak o dowodzie, że muzyka może scalać kolejne pokolenia. Koncert pokazał też, że grupa nadal przyciąga nowych śpiewaków i słuchaczy - to znak, że instytucje kultury w Trzebini nadal odgrywają żywą rolę.
Na zakończenie — cisza po ostatnim akordzie była równie wymowna jak oklaski. Chór Echo pokazał, że pamięć o początkach i gotowość do zmian mogą iść w parze - a w praktyce oznacza to więcej koncertów w regionie, nowych aranżacji i miejsca, gdzie mieszkańcy mogą spotkać się, porozmawiać i podzielić muzyką.
na podstawie: Urząd Miasta Trzebinia.
Autor: krystian

