Wyższe płace za większe wydobycie obiecuje górnikom Kompania Węglowa. Za każdą ponadplanową tonę zapłaci brygadzie 50 złotych. To kolejna swoista premia motywacyjna. W maju zarząd firmy porozumiał się ze związkami zawodowymi w sprawie wzrostu płac.

Będą one wyższe o cztery procent, a dodatkowe trzy procent otrzymają kopalnie, które wykonają plan. W sumie górnik dołowy dostanie tu o około 230 zł brutto więcej co miesiąc. Wyższe pensje będą dostawali też górnicy z Południowego Koncernu Węglowego. Tu podwyżka jest jeszcze wyższa, bo wyniesie nawet ponad 350 złotych.

Popyt na "czarne złoto" sprawił, że by zwiększyć wydobycie, Kompania Węglowa kusi górników dodatkowymi pieniędzmi. Władze spółki liczą, że w ten sposób górnicy wyfedrują 800 tysięcy ton węgla więcej niż zakłada plan.

- Tu nie ma przymusu - podkreśla Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej. - To taka nagroda dla górników, którzy pracują przy wydobyciu i tych, którzy wykonują roboty przygotowawcze - dodaje.
Premię motywacyjną za nadprogramowe wydobycie dzielić będzie dyrektor techniczny każdej kopalni.
Wiadomość o premii motywacyjnej ucieszyła górników z kopalni Brzeszcze-Silesia, jednej z 15 wchodzących w skład Kompanii Węglowej.

- W dzisiejszych czasach każde dodatkowe pieniądze się przydadzą - mówi Wojciech Żak, jeden z górników z Brzeszcz. - Choć nie jest to zbyt duża kwota, to na pewno bardzo cieszy - dodaje.
Górnicy z Południowego Koncernu Węglowego upragnione podwyżki już dostali. Trwające od kilku miesięcy negocjacje płacowe między związkami zawodowymi a władzami koncernu zakończyły się podpisaniem porozumienia. Od 1 lipca górnicy kopalń Janina w Libiążu i Sobieski w Jaworznie dostaną średnio siedem procent podwyżki.

Sześć z tych siedmiu procent to wzrost stawek osobistego zaszeregowania, to znaczy o tyle każdy górnik miesięcznie będzie miał więcej na koncie. - Jeden procent wzrostu wynagrodzeń pozostaje w dyspozycji prezesa spółki. Zostanie on rozdzielony w uzgodnieniu z organizacjami związkowymi działającymi w firmie na indywidualne stawki zaszeregowania i dodatkowe premie - wyjaśnia Beata Wróbel, rzecznik PKW w Jaworznie.

W Zakładzie Górniczym Janina wzrośnie także o sześć procent nie tylko podstawa, ale także premia.
- Szczegółowe zasady jej podziału ustalone zostaną z zarządem i stroną związkową i będą uwzględniały realizację zadań poszczególnych oddziałów - dodaje Beata Wróbel. To znaczy, że im więcej górnicy wyfedrują, to mogą liczyć na większe płace.

Maciej Kania, zastępca przewodniczącego związku zawodowego Solidarność z Janiny, nie do końca jest zadowolony. - Zawsze można było coś więcej ugrać, bo przecież liczyliśmy na 10-procentową podwyżkę.


Górnicy z kopalni Janina dostaną miesięcznie więcej nawet o 350 złotych brutto

 


tekst: Monika Pawłowska, Małgorzata Gleń
zdjęcie: Piotr Krzyżanowski