Przy akompaniamencie muzyki „weselnej” oraz w towarzystwie przedstawicieli samorządu lokalnego, nastąpiło otwarcie łącznika ulicy Krakowskiej z Kusocińskiego. - Cała inwestycja zaczęła się już w latach 80 - tych. Wtedy powstał projekt rewitalizacji miasta - mówiła podczas oficjalnej ceremonii otwarcia, Teresa Palian, kierownik Biura ds. Funduszy Pomocowych urzędu miejskiego w Chrzanowie. Czym spowodowany był tak długi okres zakończenia ostatniego etapu? - Rewitalizację opóźniła ubiegłoroczna zima oraz fakt, że w tym samym czasie remontowana była tutejsza kamienica, przez co budowlańcy nie mieli jak wjechać ze sprzętem tak, by niczego nie zniszczyć - tłumaczyła Palian.

Chrzanowianie zastanawiają się, co w projekcie kosztowało aż 5,5 miliona złotych. Czy nie dało się zrobić tego taniej? - Na ten etap gmina nie uzyskała dofinansowania. Z całego programu rewitalizacji, dotację dostaliśmy jedynie na remont placu 1000 - lecia – dodaje. Jak informowaliśmy w poprzednim artykule, cały pasaż został wyposażony w liczne elementy małej architektury, takie jak ławeczki, fontanny czy dekoracyjne oświetlenie. Brakuje tam jedynie sklepów, do których klienci będą z chęcią przychodzić. Obecnie znajduje się tam restauracja i sklep mięsny, a pomiędzy nimi stoi do wynajęcia lokal o powierzchni 200 metrów kwadratowych. Czy mieszkańcom to miejsce przypadnie do gustu? - Jestem zachwycony ciekawym rozwiązaniem architektonicznym. Wykonano to z klasą, jak przystało na XXI wiek – cieszy się Stanisław Rejdych, handlarz z pobliskiego placu targowego. - Podoba mi się. Troszkę mało zieleni, ale dla dzieci tak będzie lepiej, bo będą miały gdzie biegać. Powinni jeszcze pomyśleć o zrobieniu tutaj jakiejś porządnej kawiarni, gdzie będzie można odpocząć, iść na lody czy napić się pysznej kawy – mówi przyglądająca się Katarzyna Żak.

Na otwarcie łącznika przyszło niewielu mieszkańców. Większość z przybyłych nic nie wiedziała, że w tym czasie będzie inauguracja, po prostu chcieli skorzystać z możliwości skrócenia sobie drogi. - Mieszkam tutaj w centrum i nie widziałam żadnych informacji dotyczących otwarcia tej drogi. Przyszłam, bo chciałam, by moje dzieci pobawiły się przy fontannach – mówi Katarzyna Żak. Warto zaznaczyć, że w ramach całego programu rewitalizacji miasta, odnowiona również została ulica Bagnista oraz teren gimnazjum przy ulicy Zielonej.