Valeo odpowiada na zarzuty związków zawodowych: „Nie potwierdzono naruszeń praw pracowniczych”

Po tygodniach napięcia między załogą a zarządem Valeo w Chrzanowie, na światło dzienne wyszła odpowiedź kierownictwa firmy na pismo Wolnego Związku Zawodowego „Sierpień ’80”. Związkowcy w liście z 22 września 2025 roku alarmowali o licznych nieprawidłowościach – od przeciążenia pracowników po łamanie standardów BHP i ograniczanie działalności związkowej. Teraz spółka odpiera zarzuty, zapewniając, że żadne z ostatnich kontroli Państwowej Inspekcji Pracy nie potwierdziły wskazanych naruszeń.
„Żadna z ostatnich kontroli nie stwierdziła naruszeń” – odpowiedź z Bobigny
W piśmie datowanym na 28 października 2025 roku, podpisanym przez Fernando Dinisa, wiceprezesa ds. Operacji Regionalnych w Europie i tymczasowego dyrektora zakładu w Chrzanowie, zarząd Valeo podkreśla, że zgodność z prawem i bezpieczeństwo pracowników stanowią fundament kultury korporacyjnej spółki.
„W swoim liście wspomnieliście Państwo, że częste kontrole Państwowej Inspekcji Pracy potwierdziły naruszenia praw pracowniczych. Zgodnie z naszą wiedzą, żadna z ostatnich kontroli nie stwierdziła, aby takie naruszenia miały miejsce. Zapewnienie bezpiecznych i zdrowych warunków pracy dla wszystkich naszych pracowników pozostaje jednym z naszych najwyższych priorytetów” – czytamy w odpowiedzi Valeo.
Firma zapewnia również, że przestrzeganie lokalnych przepisów, etyki zawodowej i standardów bezpieczeństwa to „kluczowe filary kultury korporacyjnej Valeo”.
„Skupiamy się na poprawie efektywności i rentowności”
Zarząd Valeo tłumaczy, że obecnie priorytetem jest stabilizacja sytuacji zakładu, poprawa efektywności produkcji i przywrócenie rentowności finansowej, przy jednoczesnym utrzymaniu zatrudnienia.
„Skupiamy się w pełni na zarządzaniu obecną, trudną sytuacją – poprawie efektywności produkcji, unikaniu zakłóceń w dostawach do klientów oraz przywróceniu rentowności finansowej. Osiągnięcie tych celów wymaga zaangażowania i wkładu wszystkich pracowników oraz interesariuszy” – pisze Dinis.
Według zarządu, wskaźnik utrzymania pracowników w 2025 roku poprawił się w porównaniu z rokiem poprzednim – zarówno wśród pracowników produkcyjnych, jak i biurowych. Firma podkreśla też znaczenie dialogu społecznego, zapowiadając spotkanie z przedstawicielami lokalnych związków zawodowych.
„W Valeo dialog społeczny ma kluczowe znaczenie. Zachęcamy do konstruktywnej komunikacji opartej na wzajemnym szacunku i aktywnym słuchaniu. Dlatego z przyjemnością osobiście spotkam się z przedstawicielami związków podczas jednej z najbliższych wizyt w zakładzie” – dodaje wiceprezes.
Związki mówią o „fikcji dialogu” i zapowiadają protest
Odpowiedź zarządu nie przekonuje związkowców. W piśmie „Sierpnia ’80” skierowanym wcześniej do centrali w Paryżu, organizacje związkowe wprost pisały o braku szacunku do pracowników, presji kadry kierowniczej i psychicznej eksploatacji załogi. Wskazywano na przypadki mobbingu, łamania zasad BHP i tłumienia działalności związkowej.
„Firma postawiła na zysk kosztem łamania standardów. Pracownicy doświadczają przeciążenia, ucieczki kadry z doświadczeniem są codziennością. Kodeks Etycznego Postępowania Grupy Valeo jest jedynie fikcją w tym zakładzie”
– czytamy w liście podpisanym przez Leszka Kotarskiego i przedstawicieli kilku organizacji związkowych.
Związkowcy podkreślają, że ich celem nie jest konfrontacja, lecz „konstruktywne rozwiązanie problemów w duchu partnerstwa społecznego”. Jednocześnie zapowiadają, że brak reakcji ze strony zarządu zmusi ich do nagłośnienia sprawy w mediach i opinii publicznej – co już się dzieje.
Tło konfliktu: strajk coraz bliżej
Przypomnijmy – w październikowym referendum strajkowym 90% załogi Valeo w Chrzanowie opowiedziało się za rozpoczęciem protestu. Strajk ma ruszyć 12 listopada, a następne dni obejmą zakłady w Trzebini i Mysłowicach.
Pracownicy domagają się podwyżek o 1000 zł do podstawy, dodatku stażowego i dopłat za pracę w systemie czterobrygadowym, a także podstawowych udogodnień: ciepłego posiłku i transportu do pracy.
– Nie raz prosiliśmy o dialog. Dostaliśmy milczenie
– mówi Katarzyna Jamróz, przewodnicząca WZZ „Sierpień ’80”. – Nie chcemy paraliżować zakładu, chcemy, by nas wysłuchano.
Z jednej strony Valeo podkreśla przestrzeganie prawa, etyki i troskę o pracowników. Z drugiej – związkowcy mówią o realiach, które przeczą korporacyjnym deklaracjom. Prawda, jak zwykle, może leżeć pośrodku – ale 12 listopada to pracownicy pokażą, ile naprawdę warte są słowa o „dialogu społecznym”.
Autor: ws


