Sobotnie gwałtowne burze dały się we znaki mieszkańcom powiatu chrzanowskiego. Lokalnie wystąpiły silne opady deszczu i gradu. Droga w Dulowej była usłana gradowymi koleinami, a jak twierdzi Pan Marcin z Psar wystawiając szklankę z okna można było złapać dużo lodu do drinka.
Gwałtowne burze i silny wiatr połamały drzewa między Karniowicami, a Wolą Filipowską. Uszkodzeniu uległa część sieci energetycznej. Mieszkańcom Psar i Karniowic dopiero w niedzielę nad ranem (około godz. 3:00) przywrócono prąd.