Kilka tygodni temu gmina zdemontowała ogrodzenie boiska przy ulicy Kubusia Puchatka w osiedlu Północ. Mieszkańcy zastanawiają się dlaczego zdecydowano się zlikwidować boisko, które wciąż cieszy się dużą popularnością i jakie pomysły mają włodarze na zagospodarowanie tego terenu. Boisko do wielu lat służy młodym mieszkańcom osiedla. Latem mogą pokopać tutaj piłkę, a zimą - poślizgać się. Od kliku lat bowiem organizowane jest tutaj sezonowe lodowisko.
Powody likwidacji osiedlowego boiska są dwa. Po pierwsze chodzi o pieniądze. Od dawno mówiło się, że po wybudowaniu Orlika gmina zrezygnuje z boiska osiedlowego. Poza tym, że gminy nie stać na utrzymywanie dwóch boisk, teren jest porządkowy bowiem o jego zwrot wystąpili dawni właściciele. - Wiele terenów było kiedyś wywłaszczanych pod realizację osiedla Północ - mówi burmistrz Ryszard Kosowski. - Pewne cele nie zostały zrealizowane zgodnie z celem wywłaszczenia więc byli właściciele mają prawo do zwrotu - wyjaśnia włodarz miasta. Sprawą zajmujemy się my oraz starosta - wyjaśnia Kosowski.
Likwidacja boiska nie budzi entuzjazmu wśród mieszkańców osiedla. Młodzieży i dzieciom pozostanie, znajdujący się w pobliżu, kompleks boisk Orlik. Zainteresowanie Orlikiem jest jednak ogromne i konieczne było wprowadzenie zapisów wśród chętnych do gry. - Blisko 200 osób dziennie korzysta z tych boisk - mówi Kazimierz Socha, kierownik działu sportu i rekreacji chrzanowskiego MOKSiR. - Mamy w tej chwili pełne obłożenie i stały harmonogram. Aktualnie od czerwca prowadzone są nowe zapisy na grę na boisku dolnym, trawiastym - informuje Socha. Z pozostałych boisk na terenie kompleksu korzystać można dowolnie. Boisko trawiaste, do gry w piłkę nożną otwarte jest w miesiącach wakacyjnych w godzinach: 9-12 oraz 16-21 (od poniedziałku do piątku) oraz od 16 do 20 w weekendy.