Delegaci, pracujący w związkach międzygminnych, jako nieetatowi członkowie zarządu nie powinni pobierać diet - tak mówi nowa interpretacja artykułu 69. ustawy o samorządzie gminnym. Nie oznacza to jednak wcale pracy za darmo. Członkowie nie mogą, co prawda pobierać diet, ale mogą zostać zatrudnieni. Co za tym idzie, należy im się wynagrodzenie.- Nie wyobrażam sobie współpracy z członkiem zarządu, który miałby to robić charytatywnie - mówi Dyszy.

Od przyszłego miesiąca Brzózka zatrudniony będzie na 1/5 etatu. Wynagrodzenie, jakie otrzyma, to ponad 1300 zł brutto (840 zł.- wynagrodzenie zasadnicze + dodatek funkcyjny w wysokości 308 zł + 168 zł dodatku za wysługę lat). - To znacznie mniej, niż dotychczasowa dieta, która wynosiła 1700 zł i nie podlegała opodatkowaniu - wyjaśnia przewodniczący ZKKM.