Trwa zabezpieczanie budynku dawnej synagogi kupieckiej przy ul. Marszałka Piłsudskiego w Trzebini. Wcześniej, z uwagi na roszczenia Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, zlecenie prac nie było możliwe.
Prace zabezpieczające prowadzi firma Rem-Dar z Zagórza
Zadanie obejmuje zabezpieczenie stropu, części połaci dachowej i ściany wewnętrznej. Na zlecenie gminy prace wykonuje firma Rem-Dar z Zagórza. Koszt 50 tys. zł. Roboty mają być wykonane do końca września.
Właścicielem obiektu, na mocy decyzji komunalizacyjnej Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, jest Gmina Trzebinia. Dotąd miała jednak związane ręce, bo przez lata – na wniosek Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach – przed Komisją Regulacyjną ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich toczyło się postępowanie, dotyczące zwrotu dawniej synagogi kupieckiej. Trzebinia już w 2015 roku była gotowa zwrócić stronie żydowskiej nieruchomość. Jednak podczas rozprawy Gmina Żydowska Wyznaniowa w Katowicach oświadczyła, iż z uwagi na stan budynku nie jest zainteresowana zwrotem nieruchomości w naturze, ale domaga się odszkodowania zwrotnego lub nieruchomości zamiennej.
Jedno z pomieszczeń dawnej synagogi
Zgodnie z zapisami Ustawy o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej, roszczenie o nieruchomość zamienną lub odszkodowanie jest możliwe jedynie w przypadku, gdyby przeniesienie własności natrafiało na trudne do przezwyciężenia przeszkody. W tym przypadku nie było żadnych przeszkód do fizycznego zwrotu nieruchomości.
W związku z pogarszającym się stanem budynku, burmistrz już w 2018 roku zwrócił się do komisji regulacyjnej o intensyfikację prac i jak najszybsze zakończenie sprawy. Niestety, mijały kolejne lata, a decyzji nie było. W grudniu minionego roku dawna synagoga kupiecka została wpisana do rejestru zabytków. Dopiero wiosną tego roku Trzebinia podpisała wreszcie porozumienie z Gminą Wyznaniową Żydowską w Katowicach w sprawie zrzeczenia się roszczeń przez GWŻ w Komisji Regulacyjnej ds. Gminy Wyznaniowych Żydowskich w Warszawie.