Włodarze często wspominali o stworzeniu miejskiego lodowiska, które byłoby stałym punktem zimowego repertuaru miasta. W tym roku jednak postanowiono solidnie zająć się to sprawą. Z inicjatywą wyszedł starosta Adam Potocki, wiceburmistrz Maciaszek zaproponował lokalizację, a burmistrz Kosowski poparł sprawę. Włodarze podali sobie ręcę, a co za tym idzie, jeszcze w tym roku, początkiem zimy Chrzanów będzie mieć nowe lodowisko.
- Koncepcja powstania lodowiska na terenie Chrzanowa, powiatu jest wspólną inicjatywą gminy i powiatu - mówi starosta Potocki. - Chcieliśmy, żeby ta inicjatywa zaowocowała korzystaniem z lodowiska na terenie Chrzanowa rokrocznie - dodaje. Potocki tłumaczy, że poza dużym lodowiskiem (20X40m) chodzi także o dobre zaplecze infrastrukturalne i korzystną lokalizację. Wybór padł na boisko sportowe przy Zespole Szkół nr 2. - To jest placówka, podlegająca dwóm samorządom, ale nie to jest najważniejsze. Główną rolę odgrywa tutaj lokalizacja,
dostępność parkingów i usytuowaniu praktycznie w centrum miasta - wyjaśnia Adam Potocki.
Wstępna decyzja została już podjęta. Teraz samorządy czeka doprowadzenie wszelkich procedur do końca. Jak zapowiada starosta, czas powstawania inwestycji miałby się zamknąć w ciągu dwóch lat. Sama tafla lodowa powstanie jednak wcześniej, bo już w tym roku. Choć wiodącycm inwestorem i prowadzącym inwestycję jest starostwo powiatowe, jej koszty podzielone zostaną równo pomiędzy dwoma samorządami. Szacuje się że inwestycja pochłonie od 1,5 do 2 mln zł.
Burmistrz Ryszard Kosowski i starosta Adam Potocki mają nadzieję, że już niebawem będą mogli zrobić użytek ze swoich łyżew.