Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (9 lipca) w Gromcu. Podczas kąpieli w stawie przy ulicy Czecha utonął mężczyzna. O godzinie 18:15 dyżurny operacyjny powiatu otrzymał zgłoszenie i natychmiast na miejsce wysłał zastęp Państwowej Straży Pożarnej z łodzią ratowniczą.
- Strażacy po dojeździe zwodowali łódź i udali się w miejsce prawdopodobnego utonięcia mężczyzny. Strażakom udało się odnaleźć poszkodowanego, którego ewakuowano na brzeg i natychmiast rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową - relacjonuje zdarzenie st. kpt. Wojciech Rapka, rzecznik PSP Chrzanów.
Reanimacja trwała do przybycia pogotowia ratunkowego. Strażacy razem z lekarzem prowadzili reanimację. Niestety nie udało się uratować mężczyzny. Okoliczności tej tragedii bada Policja oraz Prokurator.
Łódź policyjna podczas patrolu na zalewie Chechło.