Funkcjonujący od września nieoznakowany pojazd policji z wideo rejestratorem miał być batem na piratów. Konieczność jego obecności na naszych drogach była różnie argumentowana. Budziła też kontrowersję. Jedni obawiali się, że pojazd będzie wyłącznie maszynką do zarabiania pieniędzy, inni, że nie będzie efektywnie wykorzystywany w celach prewencyjnych. Podczas sprawozdania z  działalności Komendanta Powiatowego Policji w Chrzanowie za 2011 rok upublicznione zostały informacje na temat sławnej już w naszym powiecie nieoznakowanej czarnej Skody Superb.

Jak się okazało od września do końca grudnia 2011 policjanci dzięki Skodzie zarejestrowali 371 wykroczeń oraz nałożyli 356 mandatów na łączną kwotę ponad 92 tysiące złotych. Rekordzistą okazał się kierowca, który zainkasował 24 punkty karne i mandat w wysokości 1000 złotych.

Wedle statystyk poprawiło się bezpieczeństwo na drogach powiatu chrzanowskiego. - Powiat chrzanowski, jako jeden z nielicznych zanotował w ubiegłym roku znaczny spadek zdarzeń drogowych - chwalił się Tomasz Zając, komendant KPP w Chrzanowie. - Zwłaszcza tych w których byli ranni i zabici - podkreślał. Wedle statystyk w 2011 roku w naszym powiecie policja interweniowała przy 129 wypadkach drogowych, w których śmierć poniosło 7 osób a 151 doznało obrażenia ciała. Zaistniało 727 kolizji. W 2010 roku odnotowano łącznie 1104 zdarzenia drogowe, z których w 174 wypadkach śmierć poniosło 9 osób a 223 doznało obrażeń ciała. Dla porównania, w 2009 na naszych drogach zginęło aż 16 osób. Czy obecność Skody Superb pozytywnie wpłynęła na te statystyki? - Tego nie wiem - przyznał Tomasz Zając.

Na zakup Skody złożyły się wszystkie gminy powiatu chrzanowskiego. Pojazd kosztował ponad 140 tysięcy złotych. Najwięcej, bo aż 45 tys zł dało starostwo, po 25 tys zł Trzebinia i Chrzanów, 20 tys zł dołożył Libiąż, z kolei 15 tys zł Alwernia i 10 tys zł Babice.

Nieoznakowana policyjna Skoda Superb krążąca po drogach w powiecie chrzanowskim.