Policjanci CBŚ oraz Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie rozbili wczoraj gang złodziei samochodowych, działający na terenie Małopolski i Śląska. Zatrzymano 11 podejrzanych. Wśród nich są mieszkańcy powiatu chrzanowskiego. Wartość odzyskanych przez funkcjonariuszy samochodów to blisko 170 tysięcy złotych. 

Funkcjonariusze rozpracowywali grupę od kilku miesięcy. Ustalono, że gangiem kierował 37-letni mieszkaniec Śląska (od lat związany ze środowiskiem złodziei samochodowych), który przydzielał zadania poszczególnym członkom grupy, nadzorował ich działalność oraz wyszukiwał samochody, które miały zostać skradzione. Organizował też rynki zbytu dla skradzionych już pojazdów. - Grupa była zorganizowana to tego stopnia, że jedna z osób w czasie popełniania przestępstw, podsłuchiwała przez krótkofalówkę (na paśmie zarezerwowanym dla policji) komunikaty o rozmieszczaniu patroli w danej okolicy - mówi nadkomisarz Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie. Grupa skradła kilkadziesiąt samochodów. Auta sprzedawane były w całości oraz w częściach m.in na terenie Chrzanowa i Oświęcimia. 

- Do tej pory zatrzymano 11 osób w wieku od 25 do 41 lat. Wśród nich jest jedna kobieta. Wszyscy są mieszkańcami Małopolski i Śląska - informuje rzecznik małopolskiej policji. Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i kradzieży samochodów. Podczas policyjnej akcji jeden mężczyzna próbował uciekać przez okno po „linie” złożonej z prześcieradeł, jednak gdy tylko zdołał zsunąć się z „liny” wpadł prosto w ręce policjantów. Wobec wszystkich zastosowano trzymiesięczny areszt tymczasowy. Sprawa ma charakter rozwojowy i przewidziane są dalsze zatrzymania. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie.