Zastanawiasz się, co zrobić, aby obniżyć stałe koszty życia w Chrzanowie? Jeżeli jesteś kierowcą, zacznij od OC, które obowiązuje każdego właściciela jakiegokolwiek zarejestrowanego w Polsce auta. W tym artykule przedstawiamy kilka sprawdzonych sposobów na znalezienie oszczędności przy polisie, którą i tak trzeba wykupić.
Abecadło OC
Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) jest jedynym obowiązkowym dla wszystkich posiadaczy samochodów. Dzięki niemu w razie wyrządzenia szkody na drodze koszty ich usunięcia ponosi ubezpieczyciel, a nie kierowca, który przyczynił się do tej sytuacji. W tym kontekście nasuwa się oczywisty argument na rzecz stałego opłacania tej polisy. Jeżeli spowodujesz wypadek czy kolizję, ale nie posiadasz OC, szkodę musisz bowiem usunąć na własną rękę. A to może być koszt nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Państwo skutecznie straszy unikających płacenia, ponieważ jazda bez OC wiąże się z wielkimi karami, dochodzącymi nawet do 4500 złotych dla właścicieli aut osobowych.
OC jest oferowane przez wielu ubezpieczycieli. Konkurencja polega przede wszystkim na kuszeniu niższymi cenami, bo to one są głównym czynnikiem uwzględnianym przy podejmowaniu decyzji. Zakres polisy i tak jest identyczny, więc ubezpieczyciele w kwestii OC niemal niczym się nie różnią. Po prostu niektóre firmy oferują bezpośrednią likwidację szkód lub inny system naliczania i odejmowania zniżek za bezszkodową jazdę, ale to szczegóły, które nie interesują przeciętnego kierowcy.
Każdemu kierowcy wysokość stawki jest wyliczana indywidualnie, na podstawie szeregu informacji, które należy podać ubezpieczycielowi. Znaczenie ma np. to, że mieszkasz w Chrzanowie i to, ile masz lat. Liczy się doświadczenie za kółkiem, sposób parkowania czy planowany przebieg. Istotna jest pojemność silnika, ale i wersja wyposażeniowa. Dowiedz się zatem, co jeszcze interesuje ubezpieczycieli i jakie oszczędności mogą się z tym wiązać. Oto kilka praktycznych porad!
1. W ratach jest drożej
Ubezpieczyciel może zaproponować rozłożenie wysokiego OC na raty, co w teorii oznacza nieco większą ulgę dla portfela. Niestety, tylko pozornie. Jeżeli wybierzesz ubezpieczenie w ratach, ostateczna suma będzie wyższa niż jednorazowy wydatek. W tej sytuacji lepiej zacisnąć zęby i uiścić całą kwotę od razu .
2. Warto jeździć bezpiecznie
Ubezpieczyciele nagradzają specjalnymi zniżkami kierowców, którzy nie są sprawcami żadnych szkód. Maksymalnie można uzbierać nawet 60% (czasami 70%) zniżek względem podstawowego OC. Na ubezpieczenie tańsze o ponad połowę pracuje się latami. W zależności od towarzystwa górny próg może zostać osiągnięty dopiero po 5 czy nawet 8 latach.
3. Z doświadczonym kierowcą jest taniej
Ubezpieczyciele są najbardziej podejrzliwi wobec młodych kierowców, którzy w teorii mają największe „szanse” na spowodowanie rozmaitych szkód drogowych z racji swojego niedoświadczenia. Odbija się to na wysokości OC. W efekcie młodzi ludzie często nie mają środków na coroczne opłacanie składki, a do tego poza tym nie posiadają zniżek za bezszkodową jazdę. Na szczęście i z tej sytuacji jest wyjście. Wystarczy poprosić bardziej doświadczonego kierowcę, na przykład dziadka czy matkę, o zarejestrowanie się jako współwłaściciel pojazdu. Wtedy zaczynają działać zniżki, a OC jest ewidentnie tańsze.
4. Porównuj i nie przepłacaj
Jeżeli naprawdę interesuje Cię tanie ubezpieczenie OC – najtaniejugenta.pl jest stroną, na której znajdziesz podpowiedź, którą firmę wybrać. Wystarczy wypełnić prosty formularz i po kilku minutach otrzymuje się bezpłatny, czytelny ranking towarzystw ubezpieczeniowych. Kalkulacja wskazuje, gdzie zaoszczędzisz na OC nawet kilkaset złotych.
