Pracowity piątek (15.07.2011) mieli strażacy w powiecie, dwa płonące samochody, zadymiona kamienica i pocisk moździerzowy w Płazie.
Do pierwszego pożaru samochodu doszło o godzinie 15 w Trzebini przy ul. Młoszowskiej. Do akcji zostały wysłane dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej, na miejscu zastały płonącą Skodę w zamkniętym garażu.
- Ratownicy po zrobieniu dostępu do źródła ognia, podali jeden prąd wody na palący się samochód, a po wstępnym przygaszeniu wypchnięto go na zewnątrz. Przeszukano i przewietrzono pomieszczenie garażowe oraz dogaszono pojazd – relacjonuje zdarzenie st. kpt. Wojciech Rapka, rzecznik PSP Chrzanów.
Do drugiego pożaru doszło w Libiążu. Na ul. Jaworowej zapalił się Land Rover. Policja zamknęła drogę dla ruchu. Gdy na miejsce przybyli strażacy cały pojazd był już objęty płomieniami. Pożar samochodu ugaszono prądem piany ciężkiej. Kierowca doznał lekkiego otarcia prawej ręki.
Podczas robót ziemnych na posesji w Płazie, robotnicy natknęli się na pocisk moździerzowy. Przybili na miejsce strażacy wyprowadzili osoby przebywające na posesji i zabezpieczyli miejsce zdarzenia – informuje Wojciech Rapka. Dalsze czynności prowadziła przybyła na miejsce Policja.
Pozostawiony na piecu garnek przyczyną zadymienia kamienicy przy Kadłubku w Chrzanowie. - W piątek o godzinie 18:34 straż pożarna została zaalarmowana, że z kamienicy wydobywa się dym, ratownicy przewietrzyli jedno z mieszkań.
W sobotnie przedpołudnie strażacy zostali wezwani do kolizji drogowej.
- W Chrzanowie przy ul. Podwale zderzyły się trzy samochody osobowe. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach oraz zabezpieczyli wyciekający olej napędowy z jednego z pojazdów – podał rzecznik PSP.
Zdjęcie poglądowe. Pożar auta podczas pokazów strażackich w Myślachowicach. fot Łukasz Jeska