Odbyło się spotkanie Stanisława Szczurka z mieszkańcami na naszym czacie. Stanisław Szczurek jest kandydatem na burmistrza Trzebini, w pierwszej turze otrzymał 3633 głosów od mieszkańców gminy.

Czat trwał około 100 minut. Czat odbywał się naturalnie w formie nie moderowanej, otwartej dla wszystkich.

Streszczenie spotkania z Internautami na czacie:

Moje blisko 20 letnie doświadczenie wyniesione z pracy w poprzednich firmach poparte wieloma wizytami w gospodarkach rozwiniętych takich jak niemiecka, włoska, holenderska mówi mi, że rozwój małych i średnich przedsiębiorstw - szczególnie w zakresie usług i serwisu może być podstawą ekonomii w danym obszarze pod warunkiem, że te małe i średnie przedsiębiorstwa pracują w orbicie dużych przedsiębiorstw - szczególnie produkcyjnych - odpowiedział Pan Stanisław Szczurek na pierwsze pytanie o małych przedsiębiorcach. Dodał, że znakomitym przykładem jest Fiat z fabryką w Turynie i ok 6000 małych rodzinnych firm świadczących serwis i usługi dla niego.  Dlatego istotnym jest stabilizacja naszych dużych przedsiębiorstw, których pozostało nam już przecież niewiele.

Uważam, że naszego lokalnego samorządu takie afery nie dotyczą - odpowiedział w związku z prośbą o komentarz w sprawie afery hazardowej i innych związanych z PO. Pozostawmy tego typu problemy tym, którzy zajmują się wielką polityką. My skupmy się na potrzebach naszych mieszkańców.

Trzy cechy, które dają przewagę Stanisławowi Szczurkowi nad obecnym burmistrzem to według niego zaangażowanie w pracę, wiek i doświadczenie a także umiejętności w kontaktach międzyludzkich.

Pierwsza decyzja po wybraniu Stanisława Szczurka na burmistrza? Zaproszenie współpracowników z Urzędu w Trzebini na krótkie spotkanie i rozmowę o naszej służebnej roli wobec mieszkańców Trzebini. Stanisław Szczurek jest przekonany, że w urzędzie w Trzebini mamy wielu bardzo dobrych pracowników. Natomiast zła jest organizacja pracy, brak jest jasno określonych kompetencji urzędników oraz właściwego nadzoru nad pracą. Według niego jasno sprecyzowane zakresy zadań na pewno wyzwolą w pracownikach nowy potencjał i pozwolą lepiej obsłużyć naszych mieszkańców.

Największe możliwości co do zdobywania środków unijnych tkwią w pracownikach odpowiedniego wydziału urzędu miasta. Znam ich i wiem, że potrafiliby dużo więcej z siebie dać - powiedział. Podstawą wszelkiego sukcesu jest zawsze współdziałanie: rada miasta, burmistrz i jego współpracownicy. A znakomitym przykładem, że jest to sposób skuteczny są środki pozyskane na rewitalizację rynku. Że źle prowadzona - to już inna sprawa - stwierdził kandydat na burmistrza.

Podczas czatu mieszańcy sprawdzali także wiedzę burmistrza. - W czyjej kompetencji leży podejmowanie decyzji co do zaciągnięcia kredytów w Gminie - Burmistrza czy Rady? Z wnioskiem o zaciągnięcie kredytu występuje burmistrz, natomiast musi być podjęta uchwała rady miasta aby kredyt mógł być zaciągnięty. Dlatego nie jestem przeciwnikiem kredytów, natomiast jestem zdecydowanym wrogiem kredytów przejadanych - skwitował Stanisław Szczurek.

Za co lubi Trzebinię? - Za moją żonę i moją rodzinę, przyjaciół i jej mieszkańców oraz klimat jakiego doświadczyłem pełniąc funkcję przewodniczącego rady miasta i radnego w czasie spotkań w naszej gminie – odparł wprost. A denerwuje mnie brak dialogu społecznego i brak bezpośredniego kontaktu burmistrza z mieszkańcami - co dało się zauważyć w czasie moich wielu spotkań, które prowadziłem z mieszkańcami przez ostatnie miesiące.

Co dla Stanisława Szczurka oznacza hasło "rozwój gospodarczy" Trzebini? Na czym ma to polegać? Od czego zacząć Jakie mamy atuty? - padło w kolejnym pytaniu. - Czy nie zaprzepaściliśmy już swojej szansy przez ostatnie 12 lat? - Wizyta ministra Grada i osób mu towarzyszących oraz deklaracje jakie padły dowodzą, że absolutnie nie zaprzepaściliśmy szansy. Natomiast dla mnie rozwój gospodarczy to jest: powstanie strefy małych, średnich przedsiębiorstw na terenie przy autostradzie dofinansowane ze środków unijnych, wsparcie działalności firm na terenie po zakładach metalurgicznych oraz ożywienie gospodarcze rejonu rynku po rewitalizacji - odpowiedział.

W dalszej części przypominał, że w czerwcu 2008 roku w geście protestu przeciwko polityce finansowej prowadzonej w gminie Trzebinia zrezygnował z funkcji przewodniczącego rady miasta. Również w czasie sesji budżetowych zwracał uwagę, że dochody gminy - szczególnie ze sprzedaży nieruchomości były przeszacowane w stosunku do wykazywanej aktywności. Następnie jasno stwierdził, że w związku z tym nie ponosi odpowiedzialności za zadłużenie gminy. Przypominał  także, że kończąc tamtą kadencję jako przewodniczący rady miasta pozostawiałem gminę z bilansem +3mln.

Ten kto będzie obiecywał, że w ciągu kadencji zlikwiduje całkowicie zadłużenie gminy będzie opowiadał nierealne rzeczy - kontynuował. - Pierwszym i podstawowym krokiem zawsze są oszczędności, które jak podkreślił zacznie od siebie powołując tylko jednego vice burmistrza.

Istnieje też wiele kosztów, które można stosunkowo łatwo zmniejszyć nie powodując uciążliwości dla naszych mieszkańców. Drugie to jest zwiększenie dochodów. Zwiększenie dochodów można osiągnąć wyłącznie poprzez wzrost dochodów dla gminy - nie mylić z przychodami, które są niczym innym jak zaciąganymi kolejnymi kredytami, i które w konsekwencji powodują dodatkowe obciążenie budżetu gminy. W roku 2011 będzie to około 3mln.

Skąd oszczędności? W najbliższej kadencji wiek emerytalny w urzędzie miasta osiągnie około 30 pracowników. W związku z tym oszczędności przyjdą w sposób naturalny i nie wymagają żadnych gwałtownych ruchów - stwierdził Pan Stanisław. - Określenie, że znikoma kwota dotyczy oszczędności na jednej z funkcji vice burmistrza myślę, że jest nie zgodne z prawdą. Bo w skali kadencji ocenia to na około 500 tys złotych. A ponad to, jest niezwykle ważne aby samemu dawać przykład oczekując oszczędności od innych - powiedział. Natomiast podatki w gminie Trzebinia są już na wysokim poziomie - przypomniał, dodał, że jako rada miasta nie wyrazili zgody na podwyższenie podatków na rok 2011.

Zdanie Stanisława Szczurka na temat aktywnego wypoczynku dla młodzieży jest jasne: - Musimy postawić na poprawę efektywności wykorzystania sal gimnastycznych, boisk, rozwój tej infrastruktury, ale również na rozmowę z młodymi ludźmi na temat ich oczekiwań. - Zauważyłem, że wiele osób w wieku powyżej 40 lat uważa, że najlepiej wiedzą czego potrzeba nastolatkom. A ja uważam, że przede wszystkim na ten temat powinniśmy rozmawiać z młodzieżą. Chciałbym aby w najbliższej kadencji powstały dwie nowe sale gimnastyczne, abyśmy odzyskali dla dzieci i młodzieży z Sierszy boisko po górniku Siersza oraz żebyśmy wybudowali przynajmniej jednego orlika i boisko treningowe ze sztuczną trawą przy MKS-ie. A także skate park w osiedlu Krze –  opowiadał o swoje pomysłach Stanisław Szczurek.

Nie ukrywa także, że z racji swojej działalności w Platformie Obywatelskiej będzie się starał przekonać premiera Tuska aby program budowy boisk był dalej kontynuowany przy wsparciu z budżetu Państwa. - Niewątpliwie powinniśmy zabiegać o to, aby były to boiska maksymalnie wielofunkcyjne. Postaram się również przekonać marszałka województwa, pana Marka Sowę, aby województwo wspierało program Orlik Plus - zakończył odpowiedź na pytanie w sprawie boisk.

Stanisław Szczurek jak przyznał w dalszej części ma przygotowany program "Bezpieczna gmina - bezpieczna Trzebinia" - wykorzystuje on doświadczenia innych miast, które skutecznie ten program wdrożyły i uwzględniając specyfikę naszego terenu oraz instytucje działające na naszym terenie pomaga w poprawie bezpieczeństwa i komfortu życia naszych mieszkańców. Łączy on współpracę zarówno policji jak i wielu innych instytucji, jednostek organizacyjnych miasta i przedsiębiorców oraz szkoły, w których prowadzone są działania profilaktyczne. Jest przekonany, że wdrożenie tego programu jak również kontynuacja programu rozwoju monitoringu w naszej gminie, budowa przychodni zdrowia z prawdziwego zdarzenia spowodują zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród naszych mieszkańców.

- Czy kiedykolwiek w takim razie głosował Pan przeciw kredytom czy w absolutorium aby uchronić Gminę przed złą polityką finansową? Stanisław Szczurek odpowiedział: - Przez ostatnie 2 lata w czasie sesji absolutoryjnych wstrzymywałem się od głosu dając w ten sposób dowód braku aprobaty dla sposobu wydatkowania pieniędzy w naszej gminie.

W sprawie strefy gospodarczej Stanisław Szczurek wypowiada się następująco: - Moim priorytetem byłby teren należący do gminy znajdujący się przy autostradzie. Ponieważ zagospodarowanie tego terenu dało by nam szansę nie tylko pozyskania inwestorów, ale również pieniędzy z tytułu sprzedaży tych terenów. W ten sposób pozyskane pieniądze winniśmy inwestować w rozwój infrastruktury np na terenie po byłych zakładach metalurgicznych, albo we współpracy z likwidatorem na terenie po ZG Trzebionka.

- Jeżeli chodzi o tereny po ZG Trzebionka i po Kopalni Siersza to są to tereny nie będące własnością gminy i w tym przypadku rola burmistrza musi polegać przede wszystkim na intensyfikowaniu kontaktów między potencjalnymi inwestorami a właścicielami - czyli likwidatorem Trzebionki i Spółką Restrukturyzacji Kopalń (właścicielem terenu po kopalni Siersza) - przypomniał następnie. Co do zakładów metalurgicznych jak wcześniej zaznaczyłem - kontynuował - trzeba przede wszystkim wesprzeć tych, który już są tam obecni - na przykład poprzez poprawę jakości dróg wewnątrz tej strefy.

Celem dalekosiężnym winna być likwidacja hałdy po zakładach metalurgicznych we współpracy z przedsiębiorcami z tego terenu - stwierdził.  Akurat tak się składa, że przy okazji uchwalania planu miejscowego dotyczącego części zakładów metalurgicznych wspierałem działających tam przedsiębiorców aby zapobiec ograniczeniu możliwości rozwoju ich działalności. Spotkanie przedsiębiorców z burmistrzem, do którego doprowadziłem spowodowało pozytywne skutki dla ich działalności w kontekście nowego planu zagospodarowania - pochwalił się kończąc.

Fakty, jakimi chwali się główny kontrkandydat w walce o fotel burmistrza - Adam Adamczyk (budowa kanalizacji, rewitalizacja rynku, rekultywacja zbiornika Górka, budownictwo - dwa bloki TBS czy mieszkania socjalne w Sierszy, Orliki, czy budowa i modernizacja wielu kilometrów dróg w znaczącej części finansowane ze środków zewnętrznych - przypomniał jeden z uczestników czata) to tylko przykłady wywiązania się burmistrza ze swoich obowiązków, których wypełniania podjął się i za które był opłacany przez mieszkańców naszej gminy. Co do rewitalizacji to jesteśmy daleko w lesie i ocena sposobu prowadzenia jej jest w społeczeństwie jednoznacznie negatywna.

- Czy glosował Pan kiedykolwiek przeciwko zaciągnięciu kredytu jako radny Trzebini? - rzucił jeden z mieszkańców. Przyznam szczerze, że nie pamiętam - po zastanowieniu odparł Stanisław Szczurek.

Nie przewiduje zamykania szkół. Nauczony doświadczeniem wynikającym z próby reformy edukacji w roku 2008 przede wszystkim chciałbym się skupić w najbliższej kadencji na wsparciu działalności szkół w Czyżówce i Płokach prowadzonych przez inne jednostki niż samorząd gminny - krótko dał do zrozumienia pytającym.

Poważne pytanie zostało zadane w dalszej części: - Podobno jacyś pracownicy Urzędu Miasta w Trzebini mieszkający na stale w Chrzanowie mimo wszystko glosowali w 1 turze w Trzebini. Czy wie Pan coś na ten temat? Pewnie to pogłoska ale zapytać nie zaszkodzi. Stanisław Szczurek odpowiedział: - Z tego co jest mi wiadomo mieliśmy do czynienia z takim zjawiskiem i nasz komitet wyborczy wysłał w tej sprawie stosowne zapytanie do Pana Burmistrza jak również do Sędziego Komisarza w Krakowie. Jeżeli te informacje się potwierdzą to jest mi przykro, że czynione są próby nieuczciwych działań. Na pewno my jako komitet potępiamy takie działania.


Stanisław Szczurek uważa, że większym problemem niż odśnieżanie ulic jest odśnieżanie chodników. Bo w wielu miejscach mamy wykonane chodniki z których nie można korzystać w okresie zimowym i ten temat stałby się dla mnie większym priorytetem niż samo odświeżanie ulic. Myślę, że mamy wszyscy świadomość, że czasami przyroda jest silniejsza od najlepszego sprzętu jakim dysponujemy jako ludzie. Składanie obietnic, że zawsze wygramy z przyrodą moim zdaniem jest bez pokrycia.

Co ze świetlicami? Zapytała użytkowniczka, która przyznała, że długo pracuje a świetlice były by dla niej dużą pomocą. - Z tym pytaniem zetknęliśmy się po raz kolejny - przyznał Stanisław Szczurek oraz dodał, że myśli, że jest to dość oczywiste, że dzieci rodziców pracujących dłużej muszą mieć zapewnioną opiekę. Jest to naszym obowiązkiem i nie możemy brakiem takich świetlic blokować możliwości podejmowania pracy na przykład w Krakowie, gdzie czas potrzebny na dojazd powoduje, że dzień pracy znacząco się wydłuża - zakończył.

Co z Balatonem? W tej chwili jest opracowywana koncepcja zagospodarowania Balatonu, który podlega pod konserwatora przyrody i którego tylko niewielka część może być zagospodarowana elementami na przykład zabudowy kubaturowej. Ja jestem osobiście zwolennikiem małych, ale konkretnych kroków, zamiast wielkich nigdy nie zrealizowanych pomysłów i idei - stwierdził kandydat na burmistrza. W związku z tym na Balatonie winniśmy zapewnić czysty piasek, czyste sanitariaty, bezpieczne miejsce do kąpieli. A wokół Balatonu oznakowane parkingi. Tym winien się zająć ten komu powierzymy zarządzanie Balatonem.  A my jako gmina musimy go w tym wesprzeć. Po opracowaniu koncepcji przedstawimy ją społeczeństwu do akceptacji, tak aby nie było dyskusji post factum tak jak to ma miejsce w przypadku rynku.

Człowiek, który próbuje się maskować w momentach trudnych, stresujących i tak musi się odkryć i pokazać swoją rzeczywistą twarz. Ponieważ moja praca przez ostatnie 25 lat związana była z odpowiedzialnością za innych ludzi i podlegałem w tej pracy wielokrotnie silnym naciskom, stresom, z związku z tym nauczyłem się, że tylko pokazywanie prawdziwej twarzy daje szansę budowania właściwych relacji między osobami współpracującymi. Pragnę również przypomnieć, że jestem osobą wierzącą i praktykującą i wiążą się z tym dla mnie określone wartości i zasady. Nie nakładam więc maski.

Nie mogę powiedzieć, że interesuje się piłką nożną tak bardzo jak np premier Tusk, gdyż sam przez 10 lat czynnie uprawiałem karate, ale mam świadomość jakie emocje budzi piłka nożna w naszym społeczeństwie. Moim marzeniem są mecze 3-cio ligowe w Trzebini na poziomie jaki kiedyś oglądaliśmy w wykonaniu Górnika Siersza. Klubem centralnym winien być MKS Trzebinia a lokalne kluby pracujące z dziećmi i młodzieżą powinny stanowić zaplecze dla naszego klubu centralnego. Mam nadzieję, że zrealizujemy marzenie o boisku treningowym ze sztuczną płytą.

Zapytany o możliwość częstszych spotkań z mieszkańcami odpowiedział, że w związku z tym, że szczególnie ostatnie 10 lat spędził w firmie polsko-szwedzkiej gdzie mógł zobaczyć znakomite wzorce budowania relacji społecznych i atmosfery w firmie może zagwarantować, że jest przygotowany do tego aby relacje wewnątrz zespołu budować w oparciu o właściwe wzorce i aby one poprawiały efektywność współpracy naszego urzędnika z naszym mieszańcem. Wszak każdy z nas czasami bywa klientem, a czasami bywa obsługującym klienta. Obsługując klienta rób to tak jak sam chciałbyś być obsłużony - zakończył.
Odnośnie spotkań na czacie stwierdził, że doświadczenia jakie wyniósł z tej kampanii dzięki uprzejmości lokalnych mediów przekonały go, że jest to znakomita forma wymiany informacji pomiędzy mieszkańcami a burmistrzem. Ale pragnie również nadmienić, że dużo częściej niż dotychczas mieszkańcy naszego miasta i naszej gminy będą go widzieli osobiście na terenie całej gminy. Wezmę tu przykład z burmistrza naszej zaprzyjaźnionej gminy w Niemczech - powiedział.

Czego życzyłby obecnemu burmistrzowi Adamowi Adamczykowi, jeśli ten przegrałby z nim w staraniu o urząd burmistrza? Przede wszystkim tak jak każdemu się życzy, dużo zdrowia i powodzenia w wykonywaniu obowiązków radnego powiatowego.

Co jeśli nie zostanie burmistrzem? Odpowiedział: - Przez ostatni rok włożyłem całe moje serce, umiejętności, czas i wiedzę w przekonanie naszych mieszkańców, że mogę godnie ich reprezentować i dobrze zarządzać naszą gminą. Skupiłem się na tym, nie tworzyłem wariantów rezerwowych.

Szanowni Państwo, drodzy Internauci, dziękuję Wam bardzo za poświęcony czas. Dziękuję wszystkim, którzy w pierwszej turze wyborów zagłosowali na mnie, dziękuję konkurentom za walkę fair, dziękuję tym, którzy poparli mnie w drugiej turze i proszę wszystkich o udział w głosowaniu i głosowanie na mnie. Pozostaję z poważaniem, Stanisław Szczurek – powiedział na zakończenie spotkania.

 

 

Czat jest dostępny pod adresem http://chrzanowski24.pl/czat.

Oryginalny zapis czata z dnia 3 grudnia dostępny jest do pobrania w formacie PDF - kliknij tutaj aby pobrać.

Streszczenie poprzedniego czata z Panem Stanisławem znajduje się w artykule: Stanisław Szczurek o spalarni, burmistrzach, Balatonie, inwestycjach w Trzebini - relacja z czata na żywo.

 

Czat odbył się na zlecenie Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska.