Autorem artykułu jest Marek Skok


Skutery są obecne na rynku już dość długo - zdążyły więc zyskać sobie zarówno zagorzałych zwolenników jak i przeciwników. Co ciekawe obie grupy opowiadających się za i przeciw systematycznie rosną... Dla kogo skuter będzie więc dobrym wyborem, a dla kogo chybionym zakupem?

Zalety skuterów
Można powiedzieć, że skutery są odpowiedzią na potrzebę rynku. Zakorkowane centra miast, rosnące ceny benzyny i koszty utrzymania samochodów, brak miejsc parkingowych - te wszystkie czynniki spowodowały, że skuter po prostu musiał powstać.
Oczywiście alternatywnie mamy też droższe motocykle i tańsze rowery. Te pierwsze są jednak wykorzystywane głównie przez zapaleńców, a ich możliwości nie są wykorzystywane w centrach miejskich, gdzie po prostu nie ma jak się rozpędzić.
Rowery mają swoją grupę odbiorców - na pewno są ciekawym rozwiązaniem, ale nie każdy ma warunki fizyczne do pokonywania znaczniejszych odległości, zwłaszcza przy ograniczonym czasie. Do tego nie ukrywajmy - rower potrafi zmęczyć, a to w przypadku np. dojazdu do pracy może być bardzo niepożądane.
Skutery sprawdzą się więc wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z częstymi korkami, i problemami z parkowaniem - jasno z tego wynika, że sprawdzą się na pewno w dużych miastach przy poruszaniu się na małych i średnich dystansach.


Skutery mają też wady!

Niestety, ale bezkrytyczne uwielbienie skuterów może się dla niektórych źle skończyć gdy w praktyce postanowią się na nie przesiąść z samochodów.
Podstawowym problemem są zmienne warunki pogodowe - deszcz, zimno, albo odwrotnie - nieznośny gorąc jest dużo mniej przyjazdy na dla posiadacza skutera niż samochodu. Przed warunkami zewnętrznymi chorni nas przecież tylko odzież zewnętrzna...
Do tego dochodzi też problem wypadków - oczywiście skuter nie rozpędza się do takich prędkości jak samochód, ale ewentualna kolizja może mieć dużo poważniejsze konsekwencje - znów z braku dodatkowej osłony.
Nie da się też ukryć, że poważnemu biznesmenowi na skuterze do pracy przyjechać po prostu nie wypada ;) A nawet gdyby chciał łamać utarte schematy, w przypadku niepogody jego strój może stać się mało reprezentatywny...
Uwagi nie powinien też umknąć problem ładowności - albo raczej jej braku. O ile w samochodzie spokojnie zmieścimy nawet duże rodzinne zakupy (w przypadku większych samochodów mogą one też posłużyć za transporter dla większych sprzętów - np. zakupione w sklepach sprzęty AGD). Skuter pozwoli nam natomiast zabrać to co jesteśmy w stanie zmieścić w plecaku (który będziemy mieć na plecach). Lepsze modele będą posiadać też małe bagażniki - ale nie czarujmy się - ani piec kominkowy, ani nawet tygodniowe zakupy nie mają prawa tam się zmieścić. Dlatego też skutera nie można traktować jako pojazdu transportowego.


Kupować czy nie?

Zależnie od Twoich oczekiwań i doświadczeń w poruszaniu sie samochodem skuter może być złotym środkiem na komunikacyjne problemy, albo też zupełnie nietrafionym zakupem, którego szybko się pozbędziesz.
Samodzielnie musisz przeanalizować swoje indywidualne potrzeby - nie ma się co sugerować opiniami znajomych - mogą oni mieć zupełnie inne potrzeby i stąd też inne zdanie.
Idealnie byłoby mieć i skuter i samochód - to jednak rozwiązanie dla zamożniejszych i nie likwiduje problemu kosztów utrzymania samochodu. Jeśli jednak samochód już mamy i przeszkadzają nam korki - naprawdę warto wypróbować w boju skuter.

Szerokiej drogi!

 

 

---

Skuter Man

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl