Urzędnicy powinni „powściągliwie” wypowiadać się publicznie na temat pracy swojego urzędu, aby nie podważać zaufania do niego - wynika z zarządzenia Premiera. Chyba ktoś znów zapomniał o tym, że żyjemy w epoce społeczeństwa informacyjnego - czytamy w artykule na Dzienniku Internautów.

Sprawa dotyczy zapisu w zarządzeniu nr 70 Prezesa Rady Ministrów, z dnia 6 października 2011, w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej:

§ 15. Zasada służby publicznej wyraża się w szczególności w:
(...)
5) wykazywaniu powściągliwości w publicznym wypowiadaniu poglądów na temat pracy swego urzędu oraz innych urzędów, zwłaszcza jeżeli poglądy takie podważałyby zaufanie obywateli do tych instytucji.

Za naruszenie określonych w dokumencie "zasad etyki" urzędnikowi grozi nawet postępowanie dyscyplinarne. HFPC zauważa, że dokument nie precyzuje, czy urzędnik ma zachować powściągliwość tylko przy kontaktach z mediami, czy też w każdej innej sytuacji. Czy odpowiadając na pismo z prokuratury urzędnik ma przemilczeć to, co mogłoby narazić jego urząd na utratę zaufania? - pyta Dziennik Internautów

Przeczytaj i skomentuj: