Pięć stref aktywności gospodarczej i tysiąc nowych miejsc pracy - taki plan na najbliższe lata ma burmistrz Trzebini. Prace nad pierwszą taka inwestycją ruszyły w ostatnich dniach. - Te działania powinny z czasem przynieść pozytywne efekty w postaci inwestycji nowych podmiotów gospodarczych w naszej gminnie, a co za tym idzie zaowocować nowymi miejscami pracy i dodatkowymi wpływami do gminnego budżetu - mówi Stanisław Szczurek.
Pierwsza strefa powstanie na terenach po byłych Zakładach Metalurgicznych, Gumowni i Zakładach Tłuszczowych. 42 hektary kosztować będą 8,5 miliona złotych z czego blisko 7 milionów to dofinansowanie z MRPO. Budowa ma zostać ukończona do lipca 2013 roku i dać ponad 240 nowych miejsc pracy. Lokalizacją dla drugiej strefy ma być teren między autostradą A4, a ulicą Tuwima (dzielnica Miechów). Ta strefa będzie mniejsza i obejmie 17 ha. Ma dać pracę blisko 300 osobom. Koszt tej inwestycji to ponad 3 mln zł, z czego 80 procent finansuje województwo. Inwestycja ma powstać do końca przyszłego roku.
O dofinansowanie dla trzeciej strefy aktywności gospodarczej gmina dopiero się ubiega. Włodarze planują utworzyć ją na terenach po byłych Zakładach Surowców Ogniotrwałych w Górce. Szacuje się, że inwestycja ta pochłonie 5,2 mln zł i da pracę blisko 150 osobom. Burmistrz liczy na to, że z funduszy unijnych zarezerwowanych na lata 2014 - 2020 uda się pozyskać pieniądze na dodatkowe strefy na terenach byłych kopalni "Trzebionka" i "Siersza". - Wiosną przyszłego roku planujemy organizację spotkania z przedsiębiorcami z tego terenu, w trakcie którego przedstawimy im plan utworzenia w tym miejscu strefy aktywności gospodarczej, której zadaniem będzie wsparcie przedsiębiorców w ich działaniach inwestycyjnych – informuje Szczurek.
Ostatnią już inwestycją w ramach tworzenia stref aktywności gospodarczej ma być 20 hektarowy obszar po byłej kopalni "Siersza" (rejon Artur w Krzu). Teren ten stanowi obecnie własność Spółki Restrukturyzacji Kopalń w Katowicach. Gmina pracuje już nad planem zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. W planach burmistrza są zaś rozmowy z władzami spółki. Władze Trzebini szacują, że taki szereg inwestycji przyczyni się do utworzenia co najmniej tysiąca nowych miejsc pracy. W dobie wysokiego poziom bezrobocia perspektywa dużej ilości nowych miejsc pracy napawa optymizmem. Pozostaje wierzyć, że prognozy te nie okażą się tylko mrzonkami i już w przyszłym roku strefy wypełnią nowi przedsiębiorcy.
Pierwsza strefa aktywności gospodarczej już powstaje. Fot. R. Siwek
