Powiat. Od dziś skargi na nierzetelnych busiarzy można zglaszać do PCZK

2 min czytania

Od dziś wszyscy mieszkańcy powiatu chrzanowskiego, którzy podróżują busami i mają zastrzeżenia, co do jakości ich funkcjonowania, mają się komu poskarżyć. Dyżurni z Powiatowego Centrum Zarzadzania Kryzysowego w Chrzanowie w ramach współpracy z Wydziałem Komunikacji i Paszportów Starostwa Powiatowego przyjmowac będę zgloszenia dotyczące funkcjonowania komunikacji zbiorowej, która podlega staroście chrzanowskiemu.

Takich połączeń na terenie naszego powiatu funkcjonuje obecnie 11. Na trasach:
Źródła Alwernia Chrzanów Trzebinia
Grojec Alwernia Chrzanów Trzebinia
Brodła Alwernia Chrzanów
Brodła Alwernia Chrzanów Valeo
Alwernia Chrzanów
Chrzanów Płaza Alwernia Zagórze Chrzanów
Włosień Chrzanów
Rozkochów Chrzanów
Jankowice Chrzanów
Mętków Chrzanów
Zagórze Chrzanów Zagórze

Zgloszenia dotyczyć mogą zarówno niewydawania biletów przez kierowców, jak i ich nieodpowiedniego zachowania. Zglosić można również spóźnienie, nie wykonywanie kursu czy przeładowanie, słowem - wszystko, co utrudnie życie pasażerowi. - ewentualne uwagi najelepiej zgłaszać bezpośrednio po zdarzeniu, wtedy są one najbardziej precyzyjne - mówi Ryszard Leśniak z Wydziału Komunikacji i Paszportów Starostwa Powiatowego w Chrzanowie. Zgłoszenia przyjmowane są całodobowe pod numerem telefonu 32 625 00 00.

Przyjmowanie zgłoszeń mieszkańców i co najważniejsze, wyciąganie konsekwencji wobec przewoźników, jest odpowiedzią na wniosek komisji bezpieczeństwa. - Wcześniej były skargi i telefony dotyczace niewłasciwego wykonywanie usług przez przewoźników, choć zdarzały się rzadko - mówi Leśniak. Teraz dla nierzetelnych busiarzy będą sankcje - w zależności od przewinienia przewoźnikowi może zostać nawet cofnięte pozwolenie na przewóz osób. - Nie było jeszcze takiej sytuacji - mówi Leśniak. Przewoźnicy zostali zobligowani do wywieszenia informacji o tym, gdzie można zgłaszać uwagi, także u siebie, w busach i autobusach. Natomiast pasażerowie, którzy podróżują busami, nie podlegającym starostwu a na przykład ZKKM, na razie nie mają osobnej linii, gdzie mogliby zgłaszać swe uwagi.

Fot. Oskar Pająk

Autor: Strona główna