Jednym z punktów programu tegorocznego święta miasta miał być pokaz lotniczy zespołu akrobacyjnego lotnictwa polskiego „Biało-Czerwone Iskry”. Nad placem Słonecznym samoloty miały wykonywać podniebne akrobacje. 

O godzinie 16 plac i jego okolice wypełniły się mieszkańcami, którzy przyszli na widowisko. Sześć samolotów przyleciało nad Libiąż aż z Dęblina! Niestety publiczność została mocno zawiedziona widowiskiem. Samoloty dwukrotnie przeleciały nad placem w układzie flagi polski i zniknęły za budynkami. Więcej się już nie pojawiły.

- Właśnie otrzymałem informację, samoloty zostały wezwane pilnie do bazy - poinformował spiker ze sceny.

- Jaki pokaz? - pyta retorycznie jeden z czytelników. - Przelecieli tam i z powrotem i koniec, żenada - żali się w komentarzu. - Raczej przelot - dodaje drugi czytelnik. Podobne zdanie niestety miało większość obecnych podczas imprezy. Nie wiadomo ostatecznie, czy pokaz przebiegł zgodnie z planem, czy wydarzyła się sytuacja nadzwyczajna.