Dziś w stolicy powiatu chrzanowskiego odbyła się konferencja subregionu Małopolski Zachodniej. Władze województwa i zaproszeni goście z powiatów chrzanowskiego, olkuskiego, oświęcimskiego i wadowickiego dyskutowali o przedsięwzięciach, planowanych na lata 2014-2020. Marszałek województwa, Marek Sowa przedstawił strategiczny program rozwoju Małopolski.
Projekt współpracy regionalnej dzieli się na dwa programy: strategii Polski południowej i subregionalnego programu rozwoju. Wszystko to podzielone jest dodatkowo na dziewięć programów branżowych, m.in. transport i komunikację, ochrona środowiska, ochrona zdrowia czy marketing terytorialny. Co to wszystko oznacza? - Chcemy zmienić kwestię regionalnej polityki w Małopolsce, po to, aby nie zmarnować żadnej dobrej inicjatywy, która w wielu miejscach Małopolski się rodzi – wyjaśnia marszałek Sowa. Wielkość środków na ich realizację, jest zaś uzależniona od jakości przedłożonych propozycji.
Przedsięwzięcia, które się pojawiały się najczęściej, dotyczyły głównie szkolnictwa i komunikacji. Wbrew pozorom propozycji nie było zbyt wiele. Marszałek tłumaczy, że najważniejsze, by obejmowały duży zakres. – Wymogiem jest, by te projekty generowały trwałą zmianę w otoczeniu i wychodzę z założenia, że lepiej zrobić ich mniej, ale tak, by skala ich korzyści gospodarczej była większa – mówi Sowa.
Stolicę powiatu chrzanowskiego wymieniono, jako miasto o znaczeniu ponad lokalnym. Miasto ma szanse na tym zyskać. Marszałek podkreśla, że Chrzanów już dawno przekracza sferę działania na rzecz własnych potrzeb, lecz choć sam status daje sporą szansę to nie można powiedzieć, że już zapewnia dobrobyt. – Lokalizacja jest doskonała. Jeśli infrastruktura zostanie odpowiednio poprawiona to potencjał gospodarczy się zwiększy – mówi marszałek. – W mojej ocenie będzie tutaj też dobry dostęp do rynku pracy. Aglomeracja katowicka czy krakowska jest na wyciągnięcie dłoni – dodaje. Przesądzone jest natomiast, że linia Trzebinia – Oświęcim będzie miała w przyszłości finansowanie. Z całą pewnością powstaną też dwie nowe obwodnice. Jedna w sąsiednim Oświęcimiu, drugą zaś będzie obwodnica zachodnia Chrzanowa. „Dwupasmówka” między tymi dwoma miastami powiatowymi jest marzeniem marszałka, ale - jak zapewnia - nie w najbliższej perspektywie finansowej.
Jeśli projekty, zgłoszone do programu, trafią na listę rankingową, to niemal pewne, że znajdą się pieniądze na ich realizację. Nie będzie bowiem aplikacji konkursowej, tylko konkretna ocena projektu, który zatwierdzony musi zostać do końca 2013 roku. Z Funduszu Rozwoju Regionalnego do regionów trafić ma nawet 2 miliardy euro. Czy takie pieniądze wystarczą, by zaspokoić potrzeby mieszkańców? – Będą obszary, traktowane w sposób priorytetowy i na nie będzie przeznaczona duża liczba środków. Będą też takie, głównie w sferze społecznej, gdzie to niedofinansowanie będzie spore – przyznaje marszałek. Na konferencji w Chrzanowie przedstawiono 10 wybranych projektów, które wpłynęły do tej pory. Ostateczny termin nadsyłania mija w najbliższy piątek, 21 września. Decyzję o tym, które inicjatywy otrzymają wsparcie finansowe podejmie zarząd województwa.