Podczas masy została podpisana petycja do burmistrza Chrzanowa, Ryszarda Kosowskiego. Rowerzyści chcą legalnie wjeżdżać na rynek i właśnie z taką prośbą uczestnicy masy zwracają się do burmistrza. Proszą w niej uzupełnienie znaków drogowych wokół rynku, które zakazują wjazdu na niego, o tabliczki T-22 czyli „nie dotyczy rowerów”. - W większości miast Polski i Europy rynek jest miejscem przeznaczonym zarówno dla ruchu pieszego, jak i rowerowego. Chcielibyśmy, żeby również w Chrzanowie można było legalnie wjechać rowerem na rynek - czytamy w apelu do burmistrza.
Warto podkreślić, iż za eskortowaną przez dwa radiowozy kolumną rowerzystów utworzył się kilkukilometrowy sznur samochodów. - To nie jednak rowerzyści są winni a samorząd, który do tej pory nie stworzył dróg rowerowych, jakie zapobiegły by takim sytuacjom - podkreślają rowerzyści.
By walczyć o swoje prawa cykliści założą stowarzyszenie. Do udziału zachęcają każdego, któremu los miłośników dwóch kółek nie jest obojętny. Spotkanie założycielskie odbędzie się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chrzanowie, w najbliższy piątek o godzinie 17:00.
Kolejna masa już 8 marca.
