O trzy lata przyspieszy budowa węzła Rudno na autostradzie A4. W piątek przedstawiciele gmin Alwernia, Krzeszowice i Spytkowice, starości powiatów chrzanowskiego i krakowskiego oraz Stalexport, zarządca autostrady, podpisali dokument o współpracy przybudowie nowego węzła.
- To dla nas ogromna szansa- podkreśla Jan Rychlik, burmistrz Alwerni. - Mamy odpowiednie tereny pod inwestycje i inwestorów, którzy chcą u nas zakładać firmy. Na pewno jeszcze lepsza komunikacja z Krakowem i Katowicami ściągnie następnych - cieszy się burmistrz. Węzeł Rudno budowany będzie tam, gdzie teraz jest zjazd z autostrady (jadąc od strony Chrzanowa) na Alwernię. Można tam też wjechać na nitkę w stronę Krakowa. Niestety, zjazdów na drugiej nitce autostrady nie ma. By z tego miejsca dojechać do Chrzanowa lub wrócić z Krakowa, trzeba tłuc się kiepskimi, lokalnymi drogami.
List intencyjny przyspieszy budowę węzła o kilka lat. Pierwotnie budowę planowano na lata 2017-2018. - Teraz realnym terminem zakończenia inwestycji jest rok 2014 - mówi Rafał Czechowski, rzecznik prasowy Stalexportu.
Niestety jest też minus. Wjazd na węzeł od strony Grojca i Rudna będzie płatny. Teraz ci, którzy do Alwerni jadą autostradą z Chrzanowa, nie płacą nic. Bramki będą ustawione na wjazdach na węzeł, tak, że nie spowolnią jazdy osób, które już są na autostradzie.
Każdy będzie musiał sobie skalkulować, czy opłaca mu się do Krakowa jechać autostradą płacąc, ale w mieście wojewódzkim być w ciągu 20 minut, czy dalej jeździć prawie godzinę lokalnymi drogami.
Oprócz samego węzła Rudno ma być wybudowane połączenie z drogami wojewódzkimi 79 (Kraków-Krzeszowice-Chrzanów), 780 (Kraków, Alwernia-Libiąż) i 44 (Kraków, Spytkowice, Gliwice). Drogi wykonane częściowo będą na starych i na nowych odcinkach.
Dla mieszkańców gminy Alwernia i Krzeszowice ważniejsze od możliwości szybkiego dojazdu do Krakowa jest to, że może w ich gminach powstaną nowe miejsca pracy. - Wtedy nie musielibyśmy wcale do Krakowa jeździć - podkreśla Kamil Mazur z Alwerni, student zarządzania. - Lokalizacja Alwerni jest idealna na zakładanie dużych przedsiębiorstw. Mam nadzieję, że nowe możliwości dojazdu ściągną do nas inwestorów - dodaje student.
Wybudują razem
Decyzja o lokalizacji węzła Rudno zapadła w 1997 roku. W umowie koncesyjnej Stalexportu jego realizację przewidziano jednak dopiero na 2017 rok. Po mediacjach wojewody Stanisława Kracika, udało się inwestycję przyspieszyć. Stalexport zobowiązał się do pozyskania środków finansowych, zlecenia projektu i budowy węzła. Samorządy mają rozbudować sieć dróg.
Jan Rychlik liczy, że wiadomość o budowie węzła ściągnie kolejnych inwestorów do Alwerni.
Źródło:
Tekst i zdjęcie: Małgorzata Gleń