Tuskobus z Donaldem Tuskiem i Pawłem Grasiem na pokładzie odwiedził Chrzanów. Mieszkańcom jednak nie było dane z nim porozmawiać. Wizyty nie było w oficjalnym kalendarzu. Było to spotkanie nieoficjalne, dla lokalnych działaczy.

Do Chrzanowa Tuskobus przyjechał z Oświęcimia, gdzie wizytował komendę Państwowej Straży Pożarnej. Chrzanów był tylko sypialnią. Rano przywitała ich lokalna świta PO. "Pałerowych dziewuch Kosowskiego" niestety zabrakło.

Po kilku minutach Tuskobus ruszył w dalszą trasę.