Blisko dwustu pracowników trzebińskiej rafinerii może w najbliższym czasie stracić pracę. Kierownictwo spółki szykuje się bowiem do restrukturyzacji. Zmiany przeprowadzone zostaną do 2015 roku.Obecnie wyniki finansowe rafinerii , składającej się z czterech spółek córek "EkoNaft", "Energomedia", "Naftowax" o "Euronaft", tzn. Grupy Kapitałowej Rafineria Trzebinia SA, są kiepskie. Zmiany zakładające między innymi przebudowę infrastruktury, mają przynieść większą efektywność ekonomiczną i wzmocnić pozycję spółki na rynku.

zwłaszcza w sektorze utrzymania ruchu oraz administracji - tłumaczy Monika Mikon, rzecznik prasowy trzebińskiej rafinerii. Jeżeli plany rafinerii dojdą do skutku, zwolnionych może zostać nawet 180 osób. To 30 procent wszystkich zatrudnionych

- To zdecydowanie za wysoka liczba. Jestem przekonany, że związek z pewnością nie zaakceptuje tych zmian - mówi Zbigniew Mentel, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Rafinerii Trzebinia.- Dla nas ważny jest każdy pracownik, a nie maszyny. Ważni są głównie ludzie, którzy nieraz poświęcili tej firmie wiele lat życia.

Związek dostał jedynie wstępne informacje o kierunkach rozwoju firmy. Więcej szczegółów pozna na dzisiejszym spotkaniu z członkami zarządu. Na razie spółka powołała specjalny zespół do spraw negocjacji, którego celem jest prowadzenie dialogu ze związkowcami. Jego zadaniem jest wypracowanie porozumienia w sprawie świadczeń dla pracowników, którzy zostaną objęci procesem restrukturyzacji zatrudnienia. Będą one uwzględniać zarówno oczekiwania pracowników, jak i możliwości finansowe Grupy Kapitałowej RT S.A.
Pracownicy na razie znają tylko plotki o zwolnieniach.

- Jeżeli okaże się, że to ja zostanę zwolniony, to nie wiem, jak dalej będę żyć. Mam na utrzymaniu chorą mamę - przyznaje Łukasz Jochymczyk z Chrzanowa, jeden z pracowników spółki. Pracownicy firmy boją się o swoją przyszłość. Od czerwca obserwują rotacje na stanowiskach prezesów. W tym czasie zmieniło się ich czterech.

- Widać, że nasze władze miotają się - mówi jeden z pracowników firmy. - Ich poczynania nie wzbudzają w nas zaufania. Wszyscy boimy się o pracę - dodaje mężczyzna wychodzący z zakładu. Przypomnijmy, że Rafineria Trzebinia S.A. to jedna z kluczowych spółek Grupy Kapitałowej Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN. Istnieje ponad 100 lat. Zajmuje się produkcją i sprzedażą biopaliw ciekłych w postaci biodiesla, przerobem ropy naftowej, produkcją parafiny, a także dystrybucją hurtową paliw produkcji PKN ORLEN na terenie Małopolski i Śląska.

W skład Grupy Kapitałowej RT S.A. wchodzą cztery spółki-córki, które zatrudniają 650 pracowników.
Rafineria to jeden z większych pracodawców w regionie.

 


tekst: Paulina Łysak
zdjęcie: Z. Wieczorek