Dzisiaj wieczorem (16 kwietnia) w okolicach godziny 20 strażacy zostali wezwani do niewielkiego pożaru trawy w Pogorzycach (ul. Starzyny). Jak się okazało już po zażegnaniu niebezpieczeństwa rozprzestrzenienia się ognia strażacy sprawdzając pogorzelisko natrafili na zwęglone ciało mężczyzny. Wezwanemu na miejsce lekarzowi pogotowia ratunkowego pozostało tylko stwierdzić zgon.

Czy mężczyzna stał się ofiarą podpalenia przez siebie trawy? Czynności dochodzeniowe prowadzi Policja.

Ten rok jest wyjątkowo obfity w akty wypalania traw. Od początku roku strażacy wyjeżdżali do ponad 600 pożarów traw, podczas gdy średnia roczna dla naszego powiatu wynosi około 500 pożarów. W piątek, 15 kwietnia obradowała Powiatowa Komisja Bezpieczeństwa i Porządku, na której jej członkowie wraz z przedstawicielami straży wspólnie zastanawiali się jak skutecznie można zapobiegać takim zdarzeniom w przyszłości. Piotr Filipek, Zastępca Komendanta Powiatowego PSP apelował wtedy o wypracowanie systemu, który pozwoli to zjawisko opanować.

Na tragedię pociągającą za sobą śmierć nie trzeba było długo czekać. Walkę z przyzwoleniem społecznym wypalania traw poprzez akcje informacyjno-edukacyjne a następnie kary finansowe zapowiedział podczas zebrania komisji starosta - Adam Potocki. - Nie może być tak, że ludzie traktują wypalanie traw jako tańszą formę wykaszania - mówił wtedy starosta.

 

Strażacy wyjeżdżali już w tym roku ponad 600 razy do pożarów traw. Mężczyzna był pierwszą ofiarą śmiertelną w tym roku wypalania traw. fot. PSP Chrzanów