Kiepski dojazd nie decyduje o wyborze szkoły przez młodzież w naszym powiecie. Uczniowie mówią wprost, to brak dojazdu!

Jak twierdzą nasi rozmówcy - radni powiatowi i samorządowi jak zawsze poruszają ten problem tuż przed wyborami i obiecują poprawę. Po wyborach problem naturalnie znika. Osobiście pamiętam gdy radni w 2000 roku dyskutowali w sprawie utrzymania pociągów relacji Trzebinia - Wadowice zauważając przy tym, że to praktycznie jedyny transport publiczny w kierunku powiatu dla Alwerni i jej gminnych miejscowości. Niestety nie udało się, kolej przestała tam jeździć pod koniec 2002 roku. Od tamtego momentu przy okazji wyborów wspomina się o reaktywacji pociągów bądź uruchomieniu komunikacji autobusowej. Mamy rok 2010 i nadal nic w tym temacie się nie zmieniło, nie licząc licznych spotkań i zapewnień ze strony samorządowców. Co pozostawiono tamtejszej młodzieży? Uczniowie wybrali - Kraków, bo jak się okazuje mają z nim lepsze połączenie komunikacyjne niż ze stolicą powiatu. Identyczna sytuacja dzieje się w Gminie Libiąż. Tutaj uczniowie postawili na szkoły w gminach Chełmek i Oświęcim.
W opinii naszych forumowiczów problem jest głębszy niż samorządowcom się wydaje. Pojawiło się nawet pytanie o funkcjonowanie powiatu i wypełnianie zadań poprzez jego działalność (dołącz do dyskusji " czy jest powiat? ").

http://www.gazetakolobrzeska.pl/www/sanewder/images/siemysl%20bus20.jpg
Foto: Czy tak ma wyglądać dojazd do szkoły?