W sobotni wieczór królowała muzyka rockowa. Po raz czwarty odbył się przegląd zespołów "Klang 2012" ze Słoneczną Falą Muzyki. Artyści po raz pierwszy zagrali w klubie Stara Kotłownia. Rywalizacja toczyła się między czterema zespołami.

Na pierwszy ogień poszła grupa Kompromis. Spośród innych zespołów, grupę tą wyróżniał koncert muzyki instrumentalnej. Artyści dopiero poszukują osoby, która zachwyci ich swoim growlem (growl jest techniką wokalną charakterystyczną dla muzyki heavy metal. Polega na wydawaniu dźwięków głęboko z przepony). Samo mocne, heavy metalowe brzemienie nie zachwyciło jury. - Przy ocenie jurorzy brali pod uwagę zarówno sposób wykonania utworu jak i zgranie zespołu - mówi Mateusz Szubel, przewodniczący Stowarzyszenia “Przyjaźni Miastu”, które było współorganizatorem imprezy. - Bardzo ważne były detale takie jak brzmienie każdej gitary z osobna czy współgranie git, perkusji i skrzypiec - dodaje. Lepiej spisali się chłopaki z In Sanity (do niedawna Sanity). Grupa wykonuje ten sam rodzaj muzyki, co poprzednicy, jednak nawiązali zdecydowanie lepszy kontakt z publicznością, za co zostali wyróżnieni przez jurorów. Jako następni, swójr repertuar przedstawili chłopaki z Epic Fail. To czworo młodych pasjonatów muzyki z Alwerni. Podczas ubiegrocznego przeglądu kapel “Klang" zostali wyróżnieni jako odkrycie roku. Zespół reprezentuje muzykę z pogranicza funku i grunge’u. Tegoroczną edycję konkursu wygrała “Tajna Lista”. Mieszanka blusa, rocka i hard rocka najbardziej spodobała się jury. - Dla mnie wynik nie jest zaskoczeniem - mówi Szubel. - “Tajna Lista” już w zeszłym roku zachwyciła jury swoim temperamentem, aranżacją utworów - dodaje. W nagrodę zespół będzie miał nakręcony teledysk przez Chrzanowską Telewizję Lokalną oraz wystąpi przed sobotnią gwiazdą Dni Chrzanowa - zespołem Akurat.

W trakcie imprezy zorganizowano zbiórkę pieniędzy narzecz Kuby Urbańczyka. 27 - latek od kilku lat choruje na stwardnienie rozsiane. - Taka rehabilitacja, której potrzebuje Kuba wynosi 600 zł. Nam w sobotę udało się zebrać 320 zł - mówi Szubel. - Doceniam to, że młodzież, która nie zarabia sama na siebie, tak bardzo się postarała. To tylko połowa miesięcznego kosztu leczenia, ale dla Kuby to i tak bardzo dużo - dodaje . Kubie można nadal pomóc. Każda złotówka może przyczynić się do poprawy jego zdrowia. Pieniądze na jego leczenie można wpłacać na konto:

Fundacja na Rzecz Chorych na SM im. Bł. Anieli Salawy:

43 1020 2892 0000 5102 0186 7076 - koniecznie w tytule z dopiskiem Jakub Urbańczyk.