Wciąż ważą się losy targowiska miejskiego w Chrzanowie. Podczas spotkania, jakie odbyli w ubiegłym tygodniu przedstawiciele chrzanowskiego magistratu z handlowcami z Kusocińskiego, pojawiła się nowa propozycja. Wedle informacji, jakie do nas dotarły, gmina zaproponowała kolejną lokalizację dla miejskiego placu targowego. Miałby to być teren przy ulicy Krakowskiej, w samym centrum miasta. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na tej działce może być prowadzona działalność usługowa czy handlowa. Gmina chciała ją sprzedać, ale nie udało się znaleźć inwestora.

Burmistrz, Ryszard Kosowski komentując sprawę jest oszczędny w słowach. – Jest taki projekt, ale nie chciałbym zdradzać szczegółów, póki wszystko nie będzie dograne – tłumaczy gospodarz. Przypomnijmy, że latem tego roku władze Chrzanowa spotkały się z przedsiębiorcami z Kusocińskiego, aby przedstawić im

propozycję nowej lokalizacji miejskiego targowiska

. Miałoby znajdować się przy ulicy Szpitalnej. Jednak takie umiejscowienie targowiska miejskiego nie przypadło do gustu handlowcom.

Wiceburmistrz, Urszula Palka mówiła wówczas, że jeśli kupcy nie zdecydują się skorzystać z oferty, jaką proponuje im gmina, do rozmów można będzie wrócić dopiero za dwa lata, czyli wtedy, gdy wygasną umowy. Okazuje się jednak, że wrócono do nich wcześniej i to nie koniec gorącej dyskusji na temat lokalizacji targowiska. Gmina zaś nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.