Wspominałem już na blogu, że w dniu 18.09.2021 r. weszła w życie ustawa o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy obejmują sporą ilość zmian, z których opisywałem dotychczas tą, która dotyczy ustalania na nowo podstawy wymiaru zasiłków już po miesiącu przerwy. Z artykułem można się zapoznać TUTAJ.
Tym razem poruszę równie ważny temat, bo odnoszący się do rzekomego ujednolicenia zasad objęcia ubezpieczeniami wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, partnerskiej i komandytowej (ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych – art. 13 pkt 4, 4a i 4b).
Na wstępie wyjaśnię, że według ustawy systemowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się m.in. właśnie wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej.
Powyższa definicja nie uległa zmianie. Natomiast zmianie uległ okres podlegania ubezpieczeniom społecznym przez wyżej wymienione podmioty.
Przed 18.09.2021 r. było tak, że osoby prowadzące pozarolniczą działalność (czyli wyżej wymienieni wspólnicy) podlegały ubezpieczeniom społecznym od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone.
Z kolei od 18.09.2021 r., w ramach wyżej wymienionego ujednolicenia, osoby prowadzące pozarolniczą działalność nadal podlegają ubezpieczeniom społecznym od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone, ale za wyjątkiem wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, partnerskiej i komandytowej.
Czyli nadal dotychczasowa zasada odnosi się np. do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Z owej zasady wynika, że obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym występuje tylko w sytuacji realnego prowadzenia firmy. Okoliczności zarejestrowania firmy w organie ewidencyjnym (CEiDG) są w tym przypadku tylko elementem formalnym, niejako administracyjnym obowiązkiem. Z tym wiąże się oczywiście wiele różnych kwestii, ale wspominam o tym nie bez przyczyny, bo wraz z poniżej opisywaną zmianą ma lub może mieć to spore znaczenie w prawdopodobnych sporach z ZUS.
Odnośnie zaś wspólników wyżej wymienionych spółek okres podlegania ubezpieczeniom społecznym uzależniony został od niejako formalnych kwestii ich zorganizowania. I tak, od 18.09.2021 r. okres podlegania ubezpieczeniom społecznym dla:
– wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością rozpoczyna się od dnia wpisania spółki do Krajowego Rejestru Sądowego albo od dnia nabycia udziałów w spółce i trwa do dnia wykreślenia spółki z Krajowego Rejestru Sądowego albo zbycia wszystkich udziałów w spółce, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności przez spółkę zostało zawieszone
– wspólników spółki jawnej, partnerskiej lub komandytowej rozpoczyna się od dnia wpisania spółki do Krajowego Rejestru Sądowego albo od dnia nabycia ogółu praw i obowiązków w spółce i trwa do dnia wykreślenia spółki z Krajowego Rejestru Sądowego albo zbycia ogółu praw i obowiązków w spółce, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności.
Powyższą zmianą ustawodawca miał zamiar usunąć wątpliwości jakie wynikają z rozbieżności dat pomiędzy byciem wspólnikiem a rozpoczęciem działalności gospodarczej. W konsekwencji ustawodawca zamierzał unicestwić próby unikania przez niektórych wspólników opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
Z uzasadnienia do projektu ustawy można przeczytać:
Dlatego też w projekcie proponuje się objęcie ubezpieczeniami wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, partnerskiej lub komandytowej, niezależnie od istnienia okoliczności leżących po stronie spółki, np. nieistotne jest czy spółka prowadzi działalność, uzyskuje przychody, zatrudnia pracowników itd. Proponuje się uzależnienie obowiązku ubezpieczeń od statusu wspólnika, co pozwoli zniwelować ewentualne próby obejścia obowiązku ubezpieczeń społecznych i stosować jednakowe regulacje w stosunku do wszystkich ww. wspólników.
I w końcu pytanie: czy powyższe faktycznie ujednolica okres podlegania ubezpieczeniom społecznym wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej ?
Na pierwszy „rzut oka” pewnie można stwierdzić, że tak. Ale po głębszym zastanowieniu można mieć już wątpliwości, w tym zwłaszcza co do zamierzeń ustawodawcy.
Zwrócę tutaj uwagę na wielokrotnie poruszany już na blogu kazus dwuosobowych spółek z o.o., w których jeden ze wspólników mam większościowe udziały (np. 95%). ZUS w takiej sytuacji najczęściej uznaje, że takowa spółka nie jest wieloosobową spółką tylko spółką, w której występuje „nieomal” jeden wspólnik. A przy takim ustaleniu, do którego można mieć wiele zastrzeżeń, i przy powyższej zmianie prosta droga do objęcia ów „nieomal” jedynego wspólnika spółki z o.o. obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. Czy ZUS chętniej będzie z tej „drogi” korzystał? Zapewne pokaże przyszłość. Póki co spółki z o.o. z taką rozbieżną proporcją udziałów nie mają lekko.
Mało tego i niejako w nawiązaniu do powyższego akapitu czy nie będzie tak, że obecni wspólnicy spółek z o.o. nie będą szukali rozwiązań w kierunku tworzenia spółek, które nie będą jednoosobowe. Jeżeli tak, to problematyczne może być ustalenie do kiedy powinno się obejmować ubezpieczeniami społecznymi wspólnika, który do czasu zmiany w spółce był jej jedynym wspólnikiem.
Z drugiej strony można się zastanowić nad przypadkiem, gdy w spółce początkowo wieloosobowej pozostanie jeden wspólnik, np. w wyniku umorzenia udziałów. Wydaje się, że i w tym przypadku może być kłopotliwe (sporne) ustalenie okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym.
W końcu ciekawym w praktyce będą sytuacje gdy spółka (np. jawna) nie będzie faktycznie prowadziła działalności (nie będzie uzyskiwała przychodów, nie będzie zatrudniała pracowników itp.) a wspólnik takiej spółki wystąpi do ZUS z wnioskiem o przyznanie zasiłku chorobowego. Czy wówczas pomimo w istocie „martwego” podmiotu (np. spółki jawnej) ZUS bezproblemowo ów zasiłek przyzna i wypłaci? Bo przy okazji jednoosobowych działalności gospodarczych zazwyczaj ZUS wtedy wszczyna kontrolę/postępowanie wyjaśniające i wyłącza z ubezpieczeń, twierdząc, że… ów działalność była fikcyjna.
Artykuł pochodzi z bloga (https://odwolanieoddecyzjizus.pl/)