Trzebinia: Winnych wciąż brak
Ziemia na terenie dawnej bazy Usług Komunalnych w Trzebini została skażona substancjami ropopochodnymi. Potwierdziły to zlecone przez gminę niezależne badania.
Podczas poboru próbek do badań. ZDJĘCIE Z ARCHIWUM
W sierpniu mieszkańcy zaczęli się uskarżać na fetor w mieście. Interwencje w sprawie zgłaszali m.in. do urzędu. Natychmiast poinformowano o tym Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Gmina nie ma bowiem możliwości prawnych kontroli działających na jej terenie przedsiębiorstw w zakresie ochrony środowiska. Dodatkowo burmistrz zgłosił sprawę PSP w Chrzanowie. Na miejsce przyjechała także sekcja chemiczna PSP w Oświęcimiu oraz Wodociągi Chrzanowskie i policja. Sprawą zajęła się prokuratura. Okazało się, że na terenie dawnej bazy Usług Komunalnych ktoś pozbył się śmierdzących odpadów.
Gmina, chcąc ustalić, z czym ma do czynienia, niezależnie od działań WIOŚ zleciła akredytowanemu laboratorium badania wraz z wykonaniem opinii ekologicznej o właściwościach odpadu oraz oceną, czy pobrane próbki stanowią odpad niebezpieczny. Opracowanie liczące kilkadziesiąt stron jest gotowe. Potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia, że w ziemi znajdują się substancje ropopochodne i jest to odpad niebezpieczny.
Wciąż jednak nie wskazano odpowiedzialnego za składowanie szkodliwych substancji w ziemi. WIOŚ nie zakończył postępowania wyjaśniającego w sprawie. Podobnie Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Czynności nadal prowadzi również prokuratura.
Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk ma świadomość, że wskazanie winnego może potrwać. - Nie możemy jednak dłużej czekać. Trzeba działać i rozwiązać problem podkreśla.
W tym tygodniu odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Urzędu Miasta w Trzebini oraz WIOŚ i RDOŚ. Ponieważ wciąż nie został ustalony sprawca nielegalnego pozbycia się śmierdzących substancji zgodnie z Ustawą o odpadach gmina, jako właściciel tego terenu, na swój koszt ma usunąć i przekazać do unieszkodliwienia niebezpieczny odpad. Zrobi to po otrzymaniu z WIOŚ wytycznych, co do zakresu realizacji prac.
- Po zakończeniu ustaleń prokuratury, będziemy dochodzić zwrotu poniesionych kosztów. Póki co musimy je ponieść sami. Zdrowie mieszkańców naszej gminy jest najważniejsze mówi burmistrz Okoczuk.
Urząd Miasta Trzebinia,
trzebinia.pl/aktualnosci/miasto-i-gmina/8957-winnych-wciaz-nie-wskazano
Autor: -