Przejażdżki autobusem typu „ogórek”, przeboje z dawnych lat, woda z saturatora, klasyki motoryzacji z czasów PRL, fotościanka z kultowym misiem z filmu Barei – w niedzielę podczas popularnej imprezy „Trzebinia w PRL” atrakcji nie brakowało.
Mieszkańcy ustawiali się w kolejce, by przejechać się kultowym "ogórkiem"
Pogoda dopisała. Na majówkę w plenerze przyszły tłumy mieszkańców. I nikt nie mógł narzekać na brak atrakcji. Trzebińskie Centrum Kultury zadbało o rozrywkę dla najmłodszych, jak i tych starszych. Świetnie bawiły się całe rodziny. Na plac przy ul. Ochronkowej zawitali nie tylko trzebinianie. Było bardzo wiele osób z innych miejscowości, którzy przyjechali swoimi klasykami. Sporą grupę stanowili goście z Zawiercia.
- Przyjechaliśmy całymi rodzinami chyba na trzydzieści samochodów. Jesteśmy tu co roku. Tu jest świetny klimat – mówili zgodnie Szczepan, Paweł, Szymon, Krystian i Milena z Zawiercia, którzy w Trzebini spędzili większość część niedzieli.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() |