Strażacy wyciągnęli butle na jezdnię, po czym przez kilka minut polewali wodą. Ruch pieszy oraz samochodowy na ten czas został całkowicie wstrzymany.
- Zapaliła się butla z gazem, po czym została ona wyniesiona na środek ulicy - potwierdza zdarzenie Wojciech Rapka, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. - Gdy strażacy dotarli na miejsce ulatniał się z niej gaz. Ratownicy schłodzili i zabezpieczyli butlę - podaje rzecznik.
W akcji brały udział dwa zastępy strażaków.