Nowa kolorystyka autobusów, jeżdżących na zlecenie Związku Komunalnego "Komunikacja Międzygminna" wciąż budzi spore zainteresowanie, a nawet pewnego rodzaju kontrowersje, wśród pasażerów. Surowo rozliczają oni zarząd związku z realizacji obietnic. Jak pisaliśmy poprzednio, firma "Elbud" zobowiązała się do częściowego przemalowania pojazdów, "Transgór" zaś miał pomalować całe autobusy na niebiesko. Tymczasem termin zakończenia zadania minął, a nie wszystkie pojazdy zmieniły swe oblicze. Dlaczego? 

- Jeden z przewoźników ("Transgór" - przyp. red.)zgłosił się do mnie z prośbą o zwolnienie z obowiązku malowania tych autobusów, które oklejone są reklamą - wyjaśnia Marek Dyszy, szef ZK"KM". - Zgodziłem się, ale nie bezwarunkowo - dodaje. Pojazdy, które oklejone są reklamami będą musiały przemalować tylko te elementy, na których nie ma reklamy. Przewodniczący związku taką decyzję tłumaczy faktem, że "Transgór" i tak przemalował większość autobusów. - Przewoźnik przemalował także te autobusy, które były objęte tzw. "umową chrzanowską" zawartą w 2010 roku. Nie było w niej mowy o malowaniu pojazdów - argumentuje Dyszy odstępstwo. 

W taborze "Transgór" znajduje się 27 autobusów, które kursują po powiecie chrzanowskim. 18 z nich pomalowanych jest w całości na niebiesko, 9 - oklejonych jest reklamami. Drugi przewoźnik, firma "Elbud" ma 8 autobusów. Siedem jest żółto-niebieskich i jeden cały niebieski. Jednak i ta firma nie zakończyła jeszcze metamorfozy swoich pojazdów. - Jechałem dziś jednym z autobusów i zauważyłem, że nie jest przemalowany. Będę musiał bardziej zdyscyplinować przewoźników do wywiązania się z umowy - przyznaje szef związku, dodając, że to dopiero pierwsze dni po upływie terminu i i tak przewoźnicy są na dobrym etapie, jeśli chodzi o zmiany.


Fot. Oskar Pająk