Trzebinia: Podsumowanie sezonu letniego na Balatonie

5 min czytania

Z końcem sierpnia zakończył się sezon letni w Ośrodku Rekreacyjnym Balaton”. W tym roku trwał wyjątkowo krótko bo od 1 czerwca do 31 sierpnia, czyli 3 miesiące. Dla porównania w ubiegłym roku było to pełne pięć miesięcy, czyli od 1 maja do 30 września.

Ośrodkiem Rekreacyjnym Balaton” zarządzał Miejski Zarząd Nieruchomości Sp. z o.o. Aby mieszkańcy oraz goście mogli cieszyć się bezpiecznym wypoczynkiem, Gmina Trzebinia zainwestowała w przygotowanie terenu, plaży, znaków informacyjnych, miejsc grillowania, oświetlenia, zakup opasek biletowych itp. Łączny koszt przygotowania w bieżącym roku wyniósł około 73.000,00 zł.
Przez okres sezonu pobierane były opłaty za wstęp oraz za parkowanie samochodów przy Balatonie.
Ceny biletów ustaliła Rada Miasta w następujących progach: bezpłatnie dla dzieci do 7. lat, 4 zł dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia, 8 zł dla osób które ukończyły 18 lat, a 15 zł bilet rodzinny.
Dla wielu osób ceny były w pełni akceptowalne szczególnie, że w cenie biletu były dodatkowe animacje dla dzieci realizowane przez Trzebińskie Centrum Kultury. Pojawiły się również głosy, że ceny są zbyt wysokie. Użytkownik Lucas” na forum internetowym wspomniał: Nie wiem czy zauważyliście, ale frekwencja na Balatonie jest dużo niższa niż rok temu. Wzrost opłat i nic w zamian odbijają się na liczbie odwiedzających to kąpielisko”.

Jak zatem wyglądała frekwencja?

Przez 3 miesiące sprzedanych zostało w sumie 15.140 biletów. Na bilet rodzinny mogły wejść od 3 do 6 osób. Ilość osób korzystających z Balatonu i posiadających opaski jest większa niż ilość sprzedanych biletów i wynosiła 18.782. Prawdziwa ilość osób korzystających z uroków Balatonu jest jeszcze większa, gdyż dzieciom do lat 7 nie były wydawane opaski - miały wejście bezpłatne.
W ubiegłym roku, w ciągu 5 miesięcy, sprzedano 23.505 biletów.

Co miało największy wpływ na sprzedaż biletów?

W bieżącym roku lato było chłodniejsze. Spadła sprzedaż na wszystkich odkrytych obiektach. Przykładowo w sobotę 6 sierpnia sprzedane zostały 2 bilety (w ciągu całego dnia) a w ciągu ośmiu dni sierpnia (między 13 a 20) sprzedanych zostało tylko 9. Było sporo dni bez sprzedaży jakiegokolwiek biletu.
W ciągu całego czerwca był tylko jeden dzień gdy sprzedanych zostało powyżej 400 biletów. W lipcu było 6 takich dni, każdy w weekend (na 10 dni weekendowych). W sierpniu takich dni było jeszcze mniej, bo 4.
Dobra pogoda to gwarant frekwencji.
W dniu imprezy na zakończenie wakacji 28 sierpnia zostało sprzedanych 2.066 biletów (co dalej nie pokazuje pełnej skali, gdyż należy pamiętać o biletach rodzinnych i braku biletów dla dzieci poniżej 7 roku życia).

Koszty zarządzania

Miejski Zarząd Nieruchomości sp. z o.o. aby sprawnie zarządzać Ośrodkiem Rekreacyjnym poniósł koszty w wysokości około 130 000 zł. Składały się na to koszty ochrony, ratowników, wynagrodzenia, utrzymanie czystości na terenie, zbieranie i wywóz śmieci, zużyte materiały i inne. Gmina przekazała na ten cel ponad 154.000 zł.
Koszty zarządzania ośrodkiem oraz obsługi ratowniczej były ponoszone bez względu na warunki pogodowe. Utrzymanie czystości to również sporo wydatków, choćby dlatego, że wielu mieszkańców korzystała z ośrodka w godzinach nieodpłatnych.
Po stronie kosztów należy też ująć wynagrodzenia pracowników Trzebińskiego Centrum Kultury, którzy byli w każdy słoneczny weekend animując czas dzieciom.
W ubiegłym roku zarządzanie obiektem przez Usługi Komunalne kosztowało około 130 tys. zł. (brak wyodrębnienia sprzątania oraz wywozu śmieci, gdyż UK ujmowały te zadania w swojej podstawowej działalności).

Wpływy

Sprzedaż biletów w 2016 roku zasiliła gminny budżet w wysokości 159.316 zł. W ubiegłym roku dochód gminy ze sprzedaży biletów wyniósł około 131.258 zł.

Dodatkowe atrakcje

Oprócz prac animacyjnych w wykonaniu pracowników Trzebińskiego Centrum Kultury, Gmina wspiera również przedsiębiorców i stowarzyszenia które chcą działać na rzecz mieszkańców. Jedną z takich inicjatyw były 3 imprezy organizowane przez lokalną fundację Szansa na Rozwój”: Fala kolorów, Hawajska piana i Kolorowy end. Imprezy wzbogacała muzyka profesjonalnych DJ-ów.

Plany na przyszłość

Zgodnie z deklaracjami Burmistrza, Gmina Trzebinia podjęła już prace nad zmianą koncepcji zagospodarowania ośrodka. Pierwsze rozmowy i prace koncepcyjne już trwają. Najprawdopodobniej przyszły rok będzie czasem intensywnych działań w tym zakresie. Wspomnieć należy cenna inicjatywę trzebińskich przedsiębiorców, którzy podjęli starania by na obiekcie stworzyć zjazd na tyrolce. Prace są w fazie przygotowawczej.

Podczas jednego z ciepłych dni sierpniowych rozmawialiśmy z osobami, które odpoczywały na Balatonie”. Jedną z takich osób był Paweł Ratoń: - jest Pan z okolicy czy przyjechał Pan z dalszej odległości? - mieszkam w małej miejscowości pod Katowicami - czy w tym roku przyjechał Pan po raz pierwszy na trzebiński Balaton? - do Trzebini przyjeżdżam od kilku lat. Dostałem informację od kolegi, przyjechałem, zobaczyłem i od razu się zakochałem. To piękne miejsce i niesamowita woda. W tym roku jestem już piąty dzień. - czy przez ten czas zauważył Pan jakieś różnice na terenie obiektu? - w tym roku widać wyraźnie że dzieje się więcej. Przyjeżdżam w zasadzie tylko w weekendy i widzę że są osoby które starają się organizować czas dla dzieci, że coś się dzieje. Tego wcześniej nie było.. Rodzice też mogą trochę odetchnąć. - czy coś jeszcze zwróciło Pana uwagę? - jest więcej budek z małą gastronomią, ale mnie najbardziej cieszy to, że jest po prostu czysto. Można spokojnie i popływać i poleżeć na słońcu nie potykając się o śmieci - Czy ma Pan jakieś uwagi co do ceny biletów? - w zasadzie porównując inne miejsca na terenie Katowic, to ceny są na podobnym poziomie. Jednak woda plus kąpielisko oraz część sportowa (boiska do gry w siatkówkę) powodują, że to właśnie tutaj przyjeżdżam Bernadeta Lechowicz mieszka niedaleko Trzebini: - czy warto przyjeżdżać w lecie nad Balaton? - jestem tutaj w zasadzie codziennie przez cały tydzień. Razem z rodziną w tym roku nie wyjeżdżamy na wakacje a pobyt nad Balatonem jest wspaniały. Dzieci mają się gdzie bawić. W sobotę zaskoczyli nas pracownicy Urzędu którzy organizują malowanie i inne atrakcje, mają czas dla naszych dzieci. Dzieci wspaniale bawiły się obsypując się kolorowymi proszkami. Świetny pomysł - Co sądzi Pani o cenie biletów w tym roku? - korzystamy z biletu rodzinnego. Parkujemy trochę dalej aby nie kupować biletu parkingowego. Tak jest ok.

fot. Małgorzata Feliksik

Urząd Miasta Trzebinia,

trzebinia.pl/aktualnosci/5775-podsumowanie-sezonu-letniego-na-balatonie

Autor: -