" Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne...
Po nich, ach ! inne stubarwne, promienne...
Znów zakwitają i za słońcem gonią:
Wiedzą, że zwiędną, więc czasu nie trwonią
I gaszą tylko pragnienie codzienne... Adam Asnyk

Tęskniłam za wiosną...teraz już jest, ale nie taka o jakiej marzyłam; z drzewami i krzewami obsypanymi kwieciem, modrymi niezapominajkami, czarodziejskimi, wesołymi bratkami wodzącymi swoimi "buźkami" za słońcem, cudowną seledynową zielenią i moimi uwielbianymi tulipanami.

Wiosna to szczególna pora roku dla miłośników kwiatów i tych kwiatów - tulipanów.

Wiosna, bajeczna pora roku tym razem obdarzyła nas zimnem i deszczem.

Moich marzeń postanowiłam szukać w Holandii w Lesse w niezwykłym ogrodzie Keukenhof, w którym króluje mój kwiat - tulipan, którego łac. nazwa Tulipa.

Keukenhof to największy, najsłynniejszy i najpiękniejszy ogród holenderski, którego powierzchnia to 32 hektary.

Ten ogród koniecznie trzeba zobaczyć, bo słowa nie są w stanie opisać całego znajdującego się tu piękna.

W tym tulipanowym królestwie wysadza się 7 mln cebulek w tym 5 mln samego tulipana w 120 odmianach.

W ogromnym parku rośnie 2600 dorodnych, olbrzymich drzew w 90 gatunkach.

Ten ogród zaskakuje wszystkich, którzy tu przybywają ,niezwykłymi kompozycjami, rabatami, kobiercami kwiatowymi, kanałami, jeziorkami,rzeczkami.

Od paru lat urządza się tu wystawy kwiatowe, które przypisywane są innemu tematowi przewodniemu. From RUSSIA with love. Obecny temat to właśnie Rosja.

Jedną z wielu tegorocznych atrakcji jest ogromna mozaika,  przedstawiająca moskiewską cerkiew, matrioszki, pałac kultury na rzeką Moskwą.

Wśród majestatycznych drzew nad kanałami, jeziorkami, nad wodą rozścielone są przepiękne kolorowe kobierce z tulipanami, żonkilami, szafirkami, narcyzami , liliami,bratkami.

Spacerując po parku alejkami, których jest tutaj 15 km, podziwiamy wszechobecną zieloność i kwiaty, kwiaty, wszędzie kwiaty a w oddali widać pola, pola hiacyntowe, tulipanowe, narcyzowe...

Jakby mało tych atrakcji to są tu jeszcze pawilony kwiatowe, w których urządzane są wystawy kwiatowe, aranżacje i bukiety ułożone z uwzględnieniem najnowszych trendów.

Wiedziałam, że w Holandii jest królestwo tulipana, ale nie przypuszczałam, że w ogrodach Keukenhof jest on tak uwielbiany, podziwiany przez tysiące swoich wielbicieli.

W XV w tereny te należały do holenderskiej księżny Jacoby z Bawarii, tutaj urządzała polowania, tutaj zbierała zioła, stąd też dzisiejsza nazwa Keukenhof - "ogród kuchenny".

Z inspiracji eksporterów i hodowców cebulek , którzy chcieli pokazać, zaprezentować cebulki kwiatowe przez nich wyhodowane , burmistrz Lesse założył i otworzył " ogród kuchenny" w 1949 roku dla zwiedzających.

Bo chociaż ojczyzną tulipanów od XI wieku jest Persja, to Turcy bardzo szybko sprowadzili je do swoich ogrodów.

Ich nazwa pochodzi z języka perskiego i oznacza - turban.

W Turcji był otaczany szczególną opieką i fascynacją. Dziś jeszcze w Turcji możemy wypić herbatę w małych szklaneczkach w kształcie tulipana.

Wielki protektor nauki i sztuki sułtan turecki Sulejman II Wspaniały,  również w swoich ogrodach posiadał tulipany, a kiedy na jego dwór przybył ambasador Ferdynanda I Habsburskiego, kwiat tulipana urzekł go tak bardzo, że sprowadził je do Wiednia.

Jeszcze w XVI wieku pojawiły się w Holandii za sprawą przyrodnika i od razu zyskały zachwyt i sławę i stały się obiektem powszechnego pożądania. Tulipany stały się kwiatem bardzo modnym.

Sprzedawano i kupowano je za pośrednictwem giełdy.

Ówczesne ceny jednej cebulki - to ogromne pieniądze, to wartość domu, 12 owiec, firmy. Znajdowali się maniacy tulipanowi płacący 13ooo guldenów za jedną cebulkę.

Lokowano w nich pieniądze, podobnie jak w złocie czy kamieniach szlachetnych, bogacono się, powstawały fortuny.

Szczyt " tulipanowej gorączki" niczym " gorączki złota" przypadł na 1636 rok, po prawie roku niestety nastąpił krach.

Wielu handlarzy i kolekcjonerów, straciło cały majątek swojego życia i popadło w biedę.

Wartość cebulek spadła i stały się osiągalne dla przeciętnych ludzi.

Dziś produkowane w Holandii cebulki są tanie, na targu w Amsterdamie można kupić 100 szt cebulek bardzo ciekawej odmiany za 7,- euro.

Tulipany stały się bardzo ważnym produktem eksportowym do Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Japonii a także do Polski. Jesienią niemal w każdym super markecie możemy kupić, również w bardzo korzystnej cenie cebulki tulipanów.

Ogromna szkoda, że okres panowania króla wiosennych kwiatów, to kilka tygodni, chociaż dzięki eksperymentom, teraz już zimową porą możemy cieszyć się tymi kwiatami.

Niestety musimy pożegnać się z królem tulipanowym w tym z najpiękniejszych wiosennych ogrodów i chociaż jest tak piękny to tutaj stworzono mu wspaniałą oprawę, aby mógł być obiektem uwielbienia a nawet pożądania u zwiedzających ...

Wstęp do ogrodów Keukenhof - 14.- euro