Nie podaruję - jak widzę okazję do krytyki dla kogoś komu się należy to korzystam. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, moje wpisy będą krótkie - krytykujące, dotyczące powiatu, firm, instytucji, osób.

Na każdą krytykę przedstawię dowód. Nie jestem chamem, który się nudzi i chce sobie ulżyć. Większość ocen pozostawię czytającym i oni z tym zrobią co im się podoba.

Proszę o nie obrażanie wulgaryzmami nikogo w komentarzach pod moimi wpisami gdyż będę prosił administrację o usunięcie takich wpisów.

By nie być gołosłownym wpis numer jeden.

Rzygać (wymiotować) się chce.

Knajpa lub jak kto woli karczma "Gdzie Jadło Dobre i Swojskie Klimaty" w Trzebini. Weekend. Pełno ludzi, na górze jakaś impreza bo już z zewnątrz słychać. Wchodzę do WC a tam na sam widok wymiotować się chce.

I moja ulubiona fota - żeby nie śmierdziało:

Pełno ludzi, obsługa wie o tym, ale ma to gdzieś. Kilka godzin rzygi kiszą się w umywalce - są już zaschnięte. Wcześniej pewnie wystarczyło by spłukać i użyć jakiegoś płynu.

I weź tu zamów coś do jedzenia. Wychodzę. Dopisałbym więcej, ale nie mam dowodów a nie chciałbym być posądzany o pomówienia.