W dniu 11.04.2011 roku około godziny 9:00 na ulicy Prądzyńskiego w Chrzanowie patrol policjantów zatrzymał 25-letniego mieszkańca Trzebini, który poruszał się rowerem naruszając zakaz jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy. Kierujący był trzeźwy. Na kierującego został nałożony mandat karny z Art. 33 ust. 3 pkt. 2 w wysokości 50 złotych. Ponadto przeprowadzona kontrola techniczna wykazała brak dzwonka. Prowadzący został pouczony o obowiązku posiadania dzwonka.
Tak, to byłem ja. Chcąc oszczędzić na coraz droższym paliwie postanowiliśmy codziennie dojeżdżać rowerami do pracy. Ja wcale się nie żalę, po prostu chciałem pochwalić czujność policjantów z "drogówki", gdyż jak wiadomo nawet 200 metrów od swojego domu jadąc bez trzymania rąk na kierownicy po rzadko uczęszczanej drodze stwarza się zagrożenie.
A tak całkiem serio: nie mam nic do samego mandatu, denerwuje mnie po prostu sposób w jaki obchodzą się policjanci "drogówki" z kierowcami. Zapytałem tylko o paragraf. Policjant nie potrafiąc wymienić go z pamięci ewidentnie się zdenerwował nerwowo przerzucając bagażnik w poszukiwaniu kodeksu. Po dłuższym wertowaniu kartek wskazał paragraf. W tym momencie od razu zaczął węszyć co by tu jeszcze. Odblaski, dzwonek, trzeźwość. Ostatecznie widząc zdenerwowanie nie odzywałem się nic więcej przez co prawdopodobnie kolejnych 50 zł za brak dzwonka nie zainkasowałem (sprawdzał taryfikator ile za to jest). Na odchodne dodał, że będzie na mnie uważał i jak następnym razem nie będę miał dzwonka to mandat dostanę.
Powtarzam: nie mam nic przeciwko, kto łamie przepisy (pomijam, że nie zgadzam się z częścią) niech ponosi karę. Tylko niech policjant nie będzie świętą krową w stylu mam władzę to nie dyskutuj (zapytałem tylko o paragraf i jego brzmienie). Kierowcy już teraz nie darzą "drogówki" zbytnim szacunkiem i sympatią - takie sytuacje wcale tego nie poprawiają.
PS. Przypominam również: Pasy zapina się przed przekręceniem kluczyka a nie tuż po ruszeniu - grozi za to 100 złotych mandatu o czym również miałem szczęście się przekonać ;)
