Jako podsumowanie naszej ubiegłotygodniowej sondy chciałbym nakreślić tu kilka zdań na temat możliwego rozwoju turystyki w Psarach. Sonda wskazała na przewagę internautów wyrażających opinię, iż Psary nie posiadają potencjału turystycznego. Przewaga ( 55 do 45% ) nie jest wielka, niemniej wskazuje, że duża część mieszkańców wsi nie widzi przyszłości turystycznej naszego regionu. Ośmielę się tu wyrazić inne zdanie, które pokrótce spróbuję tu uzasadnić. Zdaję sobie sprawę, że Psary nie staną sie nigdy atrakcją turystyczną na miarę Zakopanego, czy choćby pobliskich nam: Lanckorony czy Zatora. Wieś posiada jednak niezaprzeczalne atuty niedostrzeżone przez mieszkańców, zauważone jednak przez przyjezdnych, takich jak ja. Napór inwestycyjny w dziedzinie osadnictwa dobrze o tym swiadczy. 
ZALETY: Psary położone są niejako ,,strategicznie" pomiędzy wielką aglomeracją śląską a Krakowem. Świetne skomunikowanie (bliskość węzła autostrady A4, a pośrednio lotnisk w Pyrzowicach i Balicach) sprawia, że dotrzeć do nas jest nietrudno. Bliskość niewątpliwych (na skalę krajową i nawet światową)  atrakcji przyrodniczo- historycznych, takich jak: kompleks Auschwitz, warownie na Jurze, Kraków/Wieliczka, czy Ojcowski Park Narodowy, umiejscawiają naszą wieś w potencjalnie korzystnym połozeniu. Dysponujemy również niewątpliwymi atrakcjami Psar i pobliża miejscowości. Bialny Dół, w którym już w latach 80. XX wieku planowano stworzyć kompleks wypoczynkowy dla górników z naszych i śląskich kopalń, jedyny na terenie naszej gminy rezerwat przyrody ,,Ostra Góra" z ruinami ,,owczarni" wraz ze zbiorem endemicznych roślin. Mało znane i nierozpropagowane stopnie wodne Potockich w Łąkawcu, rewelacyjny las bukowy na wysokości Skotnicy, czy wreszcie skamieliny psarskiej rafy koralowej. Gdy dołożyć do tego pałac i park w Młoszowej, zaniedbany (niestety) szyb ,,Zbyszek" w Trzebini, jak równiez pobliską Martwicę Karniowicką, jedyne takie miejsce na świecie- mekkę geologów i pasjonatów, widać, że w naszej okolicy jest co zwiedzać. Bliskość Puszczy Dulowskiej ze znaczną populacją bobrów i unikalnym ekosystemem również możemy zaliczyć do potencjalnych atutów naszego położenia. W bezpośredniej bliskości Psar znajdują się: zbiornik Osowiec przy elektrowni (I klasa czystości wód ), jak i rewelacyjny (umieszczany we wszystkich polskich portalach nurkowych) zbiornik Balaton. Całosci ,,wodnych" atrakcji Psar i powiatu dopełnia możliwy do zagospodarowania ,,żeglarskiego" zbiornik Chechło.Te, i nie tylko te, potencjalne atrakcje znajdują się w niewielkiej odległości od Śląska i Krakowa. Gdy dodać do tego, że Psary mają szanse ściągnąć w zimie turystów trasami biegowymi i kuligami (planowana jest tu stadnina), a latem trasami rowerowymi, kortami tenisowymi, atrakcjami przyrodniczo -geologicznymi, wyłania się potencjalnie sprzyjający dla małego ruch turystycznego klimat. MINUSY: Minusem Psar i regionu jest powszechna świadomość industrializacji i degradacji przyrodniczej gminy Trzebinia, która na szczęście powoli odchodzi w niebyt. Psary mają klimat zbliżony do Rabk,i a ,,Nowy Wielki Przemysł" to mrzonka. Rafineria i elektrownia zobligowane są do działań proekologicznych na terenie gminy, a my jako obywatele możemy to skutecznie egzekwować( wide Osowiec). Mało który z mieszkańców tego ,,zaprzemysłowionego"regionu zdaje sobie sprawę, że ok.50% terenu gminy zajmują lasy. Gdyby zaś dodać do tego liczne nieużytki, tereny potencjalnie atrakcyjne turystucznie sięgnęłyby 65%. My tego nie dostrzegamy- widzą to przyjezdni. Widzą niestety również dzikie wysypiska w lasach i śmieci wyrzucane na pobocza dróg. To dobijajace dla regionu, ale równocześnie typowe dla całego kraju.Tu rozwiązaniem mógłby być tzw. podatek śmieciowy, za którym w naszej sondzie była znacząca wiekszość mieszkańców. Zmianę przyniesie również, jak myślę, młodsze pokolenie, dla którego śmieci nie są abstrakcja lecz problemem i potencjalnym żródłem dochodu i zysku, jak na całym cywilizowanym świecie. Akcje podejmowane przez nauczycieli i WDK przyniosą na pewno owoce. SZANSE: Psary mają duży potencjał, aby stać się popularnym miejscem dla tzw.turystyki weekendowej. Mieszkańcy pobliskich aglomeracji mogliby wypoczywać tu krótki czas pozostawiając mieszkańcom pieniądze i dodatkowe miejsca pracy. Na czas dłuższy w sezonie letnim mogłyby przyjeżdzać rodziny z małymi dziećmi (letnicy). Nie byłaby to szeroka rzeka, niemniej kilku mieszkańców mogłoby tu znaleźć stałe, bądź dodatkowe źródło zarobku. Atuty, które posiadamy (położenie, klimat, przyroda, korty tenisowe, planowana stajnia i winnica) plus pewna doza determinacji, miałyby szansę powodzenia. Dość powiedzieć, że dla mieszkańców Psar najwiekszą szansą byłaby (obecna we WSZYSTKICH sąsiednich gminach) AGROTURYSTYKA. I tu dotykamy sedna sprawy. Stowarzyszenie Nasze Psary działa min. na rzecz upowszechniania rozwoju turystyki w naszym regionie. Dla mieszkańców agroturystka jest interesem niskonakładowym. By rozpocząć działalność, trzeba być rolnikiem (w naszej wsi jest ich ponad setka) i mieć minimum 1 ha pola. Z tym można zaczynać. Spełniając te warunki można udostepniać potencjalnym turystom do pięciu pokoi, będąc zwolnionym od płacenia podatku! To niewątpliwa zaleta. W dobie Internetu i darmowych portali, możecie ,,żadnym" kosztem zareklamować się w sieci. To ,co nam wydaje się ,,obciachem", czy wiejską zaściankowością, podoba się mieszkańcom miast pozwalając oderwać się na kilka dni od zgiełku, stresu i relatywnie szybkiego stylu życia. A Psary mogą im to zapewnić. Stowarzyszenie Nasze Psary zaprojektowało pierwszą i jedyną na terenie powiatu broszurkę reklamującą turystom naszą wieś, a przy aktywnym wsparciu i pomocy burmistrza Trzebini, pana Stanisława Szczurka, została ona wydana w nakładzie 2500 egzemplarzy. Możecie ją dostać w Domku Cioci i w Psarskim Punkcie Informacji Turystycznej. W powiecie ma znaleźć się we wszyskich punktach IT- będzie również rozdawana na imprezach reklamujących gminę Trzebinia. Stowarzyszenie reklamuje Psary prowadząc stronę miejscowości z uwypukleniem atrakcji turystycznych regionu. Zarówno artykuły jak i fotografie są autorskie. Nadeszła wiosna, czas na porządki. Możemy dać Psarom szansę. Sprawić, by były postrzegane jako ciekawsze i dynamiczniejsze miejsce. Biadolenie i narzekania nic nie zmienią. Może warto spróbować, choć nie jest to temat ani na miesiąc ani rok. Turystyka jest szansą, by nasza wieś rozkwitła i wygenerowała miejsca pracy dla waszych dzieci pomimo wieloletnich zaniedbań. Wszystkie pytania odnośnie agroturystyki kierujcie do pani Stanisławy Szczygieł tel.501 624 749 lub na maila

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. Zaprośmy turystów do Psar! Pozdrawiam TP.