Tysiące ciał. Jedno obok drugiego. Gdzieś w lesie, w Rosji. Zwłoki rzucone do zbiorowych mogił niczym śmieci.

 

7 kwietnia minęła 70 rocznica Zbrodni Katyńskiej. Na mocy decyzji Beri, Stalina i Kalinina życie straciło ponad 22tysiące ludzi.

Jeden, precyzyjny strzał w tył głowy, śmierć, droga do zbiorowych mogił tysięcy ciał – tak wyglądał los osób zgładzonych ma mocy rozkazu Beri z 22 marca 1940r., który był początkiem masowego mordu Polaków.

Miejscami kaźni niewinnych ofiar były: Katyń, Miednoje, Starobielsk, Ostaszków, Kozielsk i Charków.

Jeden z winnych tragedii – Stalin – w cyniczny sposób podkreślał, że śmierć milionów to nie tragedia, a statystyka.

Pomimo upływu czasu, Europa o Katyniu wciąż wie mało. Świat obawia się słowa ludobójstwo, a Moskwa utrzymuje, że było to pospolite przestępstwo, które uległo przedawnieniu.

 

Ofiarami tej zbrodni byli czterej absolwenci naszego liceum: Marian Drost, Jan Gąsior, Teofil Dionizy Luzar oraz Emilian Wyzina.

By oddać hołd zamordowanym i pielęgnować pamięć o ofiarach tego tragicznego wydarzenia, uczniowie klasy 2h (Magdalena Dąbek, Katarzyna Domagała, Aleksandra Grębska, Anna Ozimkowska, Bartłomiej Jopek, Patryk Wojtoń, Małgorzata Syc, Piotr Woźniak) oraz Michał Filipczak z kl.1a przygotowali przedstawienie pod opieką prof. Małgorzaty Filipczak. Odbyło się ono w Sali Marmurowej USC w Chrzanowie jako zwieńczenie uroczystości przygotowanych na ten dzień, w których skład weszły: Msza Święta oraz zasadzenie Dębu Pamięci w chrzanowskim parku. W obchodach udział wzięli przedstawiciele władz lokalnych, grono pedagogiczne, uczniowie I LO, a także gimnazjaliści.

 

Poruszające przedstawienie pozwoliło na chwilę zadumy nad losem tysięcy istnień, które zakończyły swój żywot z rąk przepełnionych nienawiścią katów.