Kocham las, i wędrówki po lesie o każdej porze roku.Zimą, kiedy pokryty jest śniegiem i nie widać dzikich wysypisk.Wiosną, kiedy tak pięknie ptaki śpiewają i kwitną zawilce i przylaszczki.

Latem,kiedy można zrywać poziomki i jagody, a pod nogami trzeszczy łamany suchy chrust,

mimo, że las straszy żmijami i kleszczami.

Kocham, złoty las jesienią i szelest liści pod stopami i lubię w lesie szukać jadalnych grzybów, a kiedy ich nie znajduję, zachwycam się czerwonymi muchomorami, lub innymi, których nie znam.

 

Kocham las, gdyż  cieszy moje zmysły gamą cudownych barw i zapachów o każdej porze dnia i roku.


Od trzech lat podziwiam bardzo ciekawe grzyby, nie miałam okazji poznać ich wcześniej, a rosną one jesienią tuż przy drodze głównej.

Grzyby te, zobaczyć można na martwym drewnie ściętych, olbrzymich topól. Sądzę, że nie jest to jedyne środowisko w jakim te grzyby rosną.

Jeden z grzybów jest o barwie popielatej, drugi jest w kolorze ciemnobrązowym. Przypuszczam,że jest żagiew okółkowa /Polyponus Umbellatus /- grzyb znajdujący się na czerwonej liście roślin i grzybów zagrożonych wyginięciem na terenie Polski.

Jest to nieregularny, bulwiasto-rozgałęziony twór,  otaczający martwy pień ściętego drzewa.Widziałam żagiew okółkową w Podkarpackiem,lecz była biało-żółta i innego kształtu.Tam jest nazywana" Baraniochą".Jest tam zbierana do spożycia, gotuje z niej się podobno wspaniałą zupę.Ja  nie jadłam zupy, nie przyłożę ręki do roślin zagrożonych wyginięciem, a co dopiero je jeść.Następne pokolenie może ich już nie oglądać.

W pierwszej połowie września 2009 r wyrósł tylko jeden z grzybów, ale bardzo dorodny, sądziłam, że drugiego już nie będzie. Jakież było zaskoczenie, kiedy po dużych opadach śniegu i zimna w październiku, pod koniec listopada  wyrósł drugi grzyb.

 

Zdjęcie, zrobiłam 3.12.2009 r pokazuje,że jest dużo mniejszy, ale również bardzo piękny.

Dlaczego o tym piszę dopiero teraz? Boję się, że jeżeli będzie to ten unikatowy grzyb- żagiew okółkowa, to znajdą się amatorzy, którzy zechcą spróbować jak on smakuje lub go zniszczą.

A tak - natura zimowa go zabrała, ale mam nadzieję, że natura je zwróci znowu jesienią

.... i kiedy przyjdą dni deszczowe

naucz się proszę przechodzić

między kroplami,

naucz się proszę  iść tak,

by nie zdeptać ich ....

Wielu z nas twierdzi, że kocha las i jest miłośnikiem przyrody i lubi z nią obcować.Jest tak wiele roślin chronionych, nie każdy o tym wie, wiele z nich jest niszczonych świadomie lub nie świadomie, a przecież las jest zwartym zespołem wspaniałej roślinności.Jeżeli bywasz w lesie, korzystasz z jego hojności, to podziel się tym co Cię zainteresowało lub zwróciło Twoją uwagę.

Jeżeli wiesz, lub przypuszczasz jakie są to grzyby, napisz zaspokój moją ciekawość.