Słowo „przekonanie” w logice i filozofii oznacza: X jest przekonany, że p dokładnie wtedy, gdy X uznaje treść zdania stwierdzającego to, że p za prawdziwą lub co najmniej wysoce prawdopodobną.

W innym słowniku znajdziemy, że zostać przekonanym oznacza zmienić zdanie.

Chlebowski stwierdził przed Sejmową Komisją ds. hazardu, że dał się przekonać ministrowi, ale nie zmienił zdania.

(...)!

Taką wagę do słów przywiązują posłowie Platformy Obywatelskiej. Co znaczą wobec tego słowa posłów Platformy Obywatelskiej?

Nic! Zupełnie nic nie znaczą słowa posłów Platformy Obywatelskiej. Gdyby poseł Platformy Obywatelskiej mówił mi, że jestem osłem to w ogóle by mnie tym nie obraził, ponieważ jego słowo jest nic niewarte.

Jak już wcześniej powiedziałem posłowie Platformy Obywatelskiej to głupcy zgodnie z definicją głupca, którą stworzył profesor semiologii Umberto Eco.

Trzeba być głupcem, żeby być w Platformie Obywatelskiej.

Jak to mówią, lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.

Skoro Chlebowski mówi jak głupiec to czy na pewno pojawił się przed Komisją w charakterze świadka? Czy może w charakterze podejrzanego, bo wtedy zmienia to postać rzeczy i nie jest głupcem, lecz może wtedy opowiadać głupoty.

Ciekawostka na temat posła Platformy Obywatelskiej, który jest w Komisji o którym mówiłem, że zachowuje się jak "SBecki" oficer.

W skrócie:

Wtedy tego nie oglądałem, ale słyszałem o zdarzeniu, ale teraz wiedząc, który to poseł powiedział, nie mam już żadnych wątpliwości co do intencji tego posła i Platformy Obywatelskiej. Trzeba być ślepym i głupim jak wyborcy PO, żeby wierzyć posłom Platformy Obywatelskiej choć w jedno słowo.

A oto zdarzenie z udziałem posła PO zasiadającego w Sejmowej Komisji ds. hazardu i posła PiS, który też zasiada w Komisji, ale w pewnym momencie został wymanewrowany przez większość jaką posiada PO i stanął przed Komisją w charakterze świadka.

Poseł Wassermann: „„Natomiast, jeszcze raz powtarzam, że stwarzanie takiej oto wizji, że ja byłem na cmentarzu, że ja się kontaktowałem z podejrzanymi osobami, że ja podejmowałem jakieś zarzucalne interesy, panie pośle Urbaniak, nie uda się”.

Poseł PO Urbaniak: "Co się nie uda? Co się nie uda...".

Czy ktoś tutaj ma jeszcze jakieś wątpliwości, kim są ludzie w Platformie Obywatelskiej? Wszyscy! Ja nie mam.

Ale nie to jest najgorsze.

Czy ktoś tutaj ma jeszcze jakieś wątpliwości co posłowie Platformy Obywatelskiej z Donaldem Tuskiem na czele próbują wmówić narodowi?

Czy ktoś ma wątpliwości co uprawia TVN szkalując Mariusza Kamińskiego?

Czy każdy z was pomyślał co to za kraj w którym z uczciwego człowieka (szefa CBA) w mediach robi się przestępcę?

Czy ktoś czytał książkę Franza Kafki pt "Proces"?

Niestety Donaldowi T. nie uda się zrobić z Mariusza Kamińskiego Józefa K.

Donald T. może i czytał "Proces", ale zapomniał, że rzeczywistość bywa nieprzewidywalna.

P.S

Akurat to pytanie, które pogrążyło Chlebowskiego zadał poseł SLD Bartosz Arłukowicz. Nie popieram SLD, ale tu muszę docenić posła nie sugerując się własnymi przekonaniami. Moje przekonania nadal są niezmienne.