cd.
Szliśmy dalej dochodząc do Małej Strany . Dzielnica,ta powstała w 1257 r z inicjatywy Przemysława Ottokara,przyjeżdżali do niej koloniści z Niemiec. Jej pierwsza nazwa to Nowe Miasto, później jest już znana jako Mała Strana.Przechadzając się po tej dzielnicy, mijaliśmy piękne uliczki, kiedy to naszym oczom ukazał się cudowny barokowy kościół św. Mikołaja.
Kościół ten pochodzi z 1735 r, na jego miejscu stała wcześniej rotunda.W świątyni tej jest wspaniały żyrandol , oraz różne unikatowe freski i obrazy.
Nam najbardziej spodobała się bazylika św. Jakuba,także na Małej Stranie.
Weszliśmy do niej, a tam naszym oczom ukazało się najpiękniejsze wnętrze jakie widzieliśmy jest ono w stylu barokowym.Jest tam wspaniała pieta i cudne freski i obrazy.
W bazylice tej jest , także barokowy nagrobek patrona bazyliki św. Jakuba.
Przechodząc obok bazyliki, dostrzegliśmy kościół św.Jana na Praniu, ta świątynia ma bardzo ciekawe wnętrze i unikatowe freski . Na placu przed nią stoi pomnik św.Jana Nepomucena.
Wcześniej w kościele były pralnie stąd jego nazwa.Szliśmy dalej,kierując się w stronę rynku. Gdy tam doszliśmy, zobaczyliśmy pomnik Jana Husa.
Rynek ten tak bardzo nas urzekł , że czuliśmy się jak zaczarowani.Dowiedzieliśmy się,że ta piękna zabytkowa dzielnica do 1784 r , była samodzielnym miastem. Jednak wzmianki o niej pochodzą już VIIIw. W XVI w zaczęto budować coraz więcej domów mieszkalnych i kościołów. To stare miasto jest bardzo reprezentacyjne.Nasze oczy zwróciły się na ratusz, którego początki sięgają XIV w .
Zachwycaliśmy się zegarem Orloy. Jest to zegar astronomiczny, na południowej ścianie ratusza . To piękne cacko składa się z trzech części :
- astronomicznej, która pokazuje położenie ciał niebieskich.
-kalendarza .
-ruchomych figur apostołów.
Zegar ten powstał w 1410 r.Na rynku stoi również kościół N.M.P przed Tynem.
Gdy wyszliśmy z rynku nasze nogi skierowały się w stronę najpiękniejszego mostu w Pradze ,a może nawet najsłynniejszego, czyli mostu Karola.
Most ten jest najstarszym mostem kamiennym na świecie 
. Ma on 516 m dł. a 9.5 m szer..Wcześniej ten most był nazywany praskim lub poprostu kamiennym. Do 1741 r, tak naprawdę był jedynym łącznikiem dwóch brzegów Wełtawy.Ten most jest bardzo stary, są na nim kamienne posągi w tym posąg św. Jana Nepomucena.
Jest legenda,że tego świętego zrzucono w tym miejscu do wody z rozkazu Karola IV ( jest w tym miejscu tablica o tym informująca). Istnieje taki przesąd, aby potrzeć ręką o palce na posągu , a wróci się w to miejsce.Powolnym krokiem szliśmy dalej idąc w stronę placu Wacława.
Plac ten istniał już w średniowieczu.Plac ten nazywany był wtedy Końskim Targiem ,bo odbywało sie tu targowisko. Nazwa plac Wacława wzięła się od pomnika św. Wacława w otoczeniu czterech patronów ziemi czeskiej . Plac Wacława z jednej strony zamkniety jest gmachem Muzeum Narodowego.Pięknym zakończeniem dnia, była degustacja piwa i zwiedzanie browaru.Pojechaliśmy do tego browaru metrem.Browar ten mieści się na Smichowie, to dzielnica Pragi .Historia Smichowa sięga XIII w. Pierwsze domy szlacheckie i mieszczańskie już w XVI w.Pierwsze fabryki ,zaczęły powstawać tu na początku XIX w. Browar, który mieliśmy zwiedzać istnieje od 1869 r , jest to najstarszy browar w Pradze.Degustowaliśmy tam różne rodzaje piwa.Praga,to naprawdę brylant Czech , chociaż oni mają tych brylantów wiele.To piękne miasto.
