Od samego początku przygoda z firmą Veolia, to kolejne niezrealizowane zobowiązania: problemy z dostarczeniem worków i kubłów, które należą się mieszkańcom z domów prywatnych (ja na przykład nie mam ich do dziś), oraz odpowiednich kontenerów dla mieszkańców bloków. Jednak ostatnio największym "hitem" całego tego bałaganu są sterty worków wypełnionych odpadami, ciągnące się od ronda na Oświęcimskiej do samego końca Oś. Kąty. Odpady miały zostać wywiezione 23 lipca, niestety do tej chwili tj. 25.07 godz. 22.30 znajdują się w tym samym miejscu. Tym bardziej rażące jest to, iż sytuacja ma miejsce na jednej z głównych dróg dojazdowych do naszego miasta, którą ostatnio wiele osób podąża na basen. Na dodatek wysoka temperatura, sprawia że po kilku dniach leżakowania, odpady zaczynają nieprzyjemnie "pachnieć", stają się miejscem w którym zbiera się wiele owadów (os, much itp.) a także zdarza się, że są rozrywane przez zwierzęta. Niestety nie spotyka się to z żadną reakcją naszych władz. Ja osobiście staram się zrozumieć Pana Dedę, który nie tak dawno został przewodniczącym zarządu Międzygminnego Związku Gospodarka Komunalna w Chrzanowie, bo przecież jego miesięczna pensja wynosząca ponad 8 tys. zł. nie jest wystarczającym wynagrodzeniem żeby reagować w takich sprawach. Zresztą przecież ten Pan, był jednym z największych piewców "sukcesu" jakim w jego mniemaniu było podpisanie umowy śmieciowej z firmą Veolia, mimo że koszt wywozu odpadów w naszym Powiecie należy do najdroższych w całej Małopolsce.

Jedyna reakcja jakiej doczekaliśmy się od ludzi zajmujących się wywozem śmieci, to przypomnienie, że do 20 lipca trzeba było za tą "usługę" zapłacić.

Podaje wam drodzy mieszkańcy, tego pięknego, zaśmieconego miasta numer telefonu na który można dzwonić, powołując się na Pana Dedę, że jesteśmy niezadowoleni z tego stanu rzeczy. Może ktoś wtedy pójdzie po rozum do głowy i przebudzi się z tego letargu.

Międzygminny Związek - Gospodarka Komunalna - Tel. 326232908

Nie możemy pozwolić dalej z siebie żartować!!! W końcu przecież musimy za to płacić.