Rowery to jeden z najbardziej ekonomicznych i ekologicznych środków transportu, który ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Mimo wszystko to właśnie przez kilka niedostatków związanych z przemieszaniem się rowerem po mieście często rezygnujemy z tej formy transportu. Sprawdźmy, jak usprawnić infrastrukturę miejską, abyśmy częściej i chętniej wsiadali na rowery.

(Nie)znajomość przepisów

Polskim miastom daleko jeszcze do miast takich jak Amsterdam czy Kopenhaga, choć tendencja jest rosnąca, a rowerów z roku na rok przybywa. Mimo to jednym z elementów, które utrudniają poruszanie się na rowerze po mieście, jest… nieznajomość przepisów. Przypomnijmy sobie najważniejsze z zasad:

  • Rowerzysta może poruszać się po chodniku, gdy towarzyszy mu dziecko poniżej 10. roku życia. Dorośli bez dzieci mogą jechać rowerem po chodniku, gdy chodnik jest szeroki na minimum 2 m, a na drodze, która biegnie obok, dopuszczalna prędkość jest wyższa nić 50 km/h. Złe warunki pogodowe (deszcz, śnieg lub ograniczona widoczność) są dodatkowym argumentem.
  • Rowerzysta musi zejść z roweru przed wejściem na przejście dla pieszych.
  • Piesi nie mają wstępu na ścieżki rowerowe, chyba że chcą przejść na drugą stronę lub gdy w pobliżu nie ma chodnika. Pieszy, który korzysta ze ścieżki, musi ustąpić miejsca rowerzyście.
  • Jeśli przy ciągu komunikacyjnym stoi znak, na którym symbol rowerzysty i symbol pieszego oddzielony jest poziomą linią, oznacza to, że mogą oni poruszać się po tej samej drodze, ale pieszy ma pierwszeństwo. Jeśli natomiast na znaku widnieje linia pionowa – piesi i rowerzyści muszą poruszać się po odpowiedniej stronie drogi czy chodnika.
  • Rowery można parkować w wyznaczonych do tego miejscach lub na chodnikach, jednak tylko wtedy, gdy szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych nie będzie mniejsza niż 1,5 m. Zaparkowane rowery nie mogą też utrudniać przejazdu, blokować przejścia i utrudniać akcji ratowniczej.

Ścieżki rowerowe

Ścieżki rowerowe to drogi przeznaczone wyłącznie dla rowerów – nie mogą poruszać się po nich ani piesi, ani pojazdy silnikowe. Nie da się ukryć, że powinno być ich jak najwięcej, aby cykliści mogli swobodnie i bezpiecznie poruszać się po miastach. Mimo iż w wielu miastach nadal brakuje dróg rowerowych, to z roku na rok rośnie ich ilość – trzymamy kciuki, aby ta tendencja się utrzymała.

Jezdnie przystosowane do jazdy rowerami

To kolejny, bardzo ważny element infrastruktury rowerowej. Aby samochody nie blokowały przejazdu rowerom, aby jazda jednośladem przynosiła jeszcze więcej korzyści oraz aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, na jezdniach wyznacza się specjalne fragmenty dla rowerów:

  • Pasy ruchu – są to zwykle wymalowane na jezdni pasy lub symbole rowerów, które oznaczają, że dany fragment jezdni jest przeznaczony dla cyklistów.
  • Kontrapasy – umożliwiają poruszanie się rowerzystom w obu kierunkach – nawet po ulicach jednokierunkowych.
  • Śluzy dla rowerów – są to fragmenty jezdni na wlotach skrzyżowania, znajdujące się na całej szerokości jezdni lub wybranego pasa ruchu. Śluzy służą do zatrzymywania się rowerów w celu zmiany kierunku jazdy bądź ustąpienia pierwszeństwa.

Stojaki rowerowe

Wspomnieliśmy wcześniej o zasadach dotyczących parkowania. Niestety w rzeczywistości stojaków na rowery w miastach nadal brakuje. Wydaje się to zaskakujące, ponieważ czasy, w których stojaki na rowery kojarzyły się z blaszanymi, zardzewiałymi i wątpliwej jakości konstrukcjami, minęły. Stojaki mogą dziś pełnić funkcje nie tylko użytkowe, ale też estetyczne. Przykładem mogą być stojaki rowerowe dystrybuowane przez firmę Komserwis, wśród których znalazły się produkty, takie jak:

  • Parkingi rowerowe wzmacniane betonowymi blokami, z miejscami na 3-5 rowerów (np. Brno 008305, czy Intal 008306).
  • Klasyczne, eleganckie parkingi ze stali nierdzewnej na 3-5 rowerów (np. Agora 008250).
  • Proste, designerskie stojaki na 2 rowery, takie jak Kemi 008235 czy Kemi 008242.
  • Klasyczne, miejskie stojaki na 2 rowery (np. Agora 008238).