Rozmowa z Tadeuszem Arkitem, nowym prezesem zarządu Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Chrzanowie.

Tadeusz Arkit to…

- Samorządowiec i chrzanowianin z krwi i kości. Urodziłem się w Tenczynku, należącym wówczas do powiatu chrzanowskiego, ale szkolne lata to już Chrzanów. Po studiach w krakowskiej AGH, związałem się z KWK „Janina” w Libiążu, a potem z miejscowym samorządem. Będąc burmistrzem Libiąża przez prawie dziesięciolecie, poznałem kluczowe problemy i swojej Gminy i Powiatu. W tym rzecz jasna kwestię dla mieszkańców najważniejszą, czyli zaopatrzenie w wodę. Perspektywy w tym zakresie bynajmniej nie wyglądały różowo.

Bo – przypomnijmy - planowane dopiero wtedy, na początku wieku XXI, zamknięcie i zatopienie kopalni „Trzebionka”, groziło odcięciem w przyszłości dotychczasowych ujęć wody pitnej i w konsekwencji deficytem wody dla mieszkańców.

- Działając w Międzygminnym Związku Chrzanowa, Libiąża, Trzebini „Gospodarka Komunalna” wraz z moimi kolegami samorządowcami, a zwłaszcza z długoletnim prezesem RPWiK Emilem Tobolskim, którego na tym stanowisku zastąpiłem – w porę dostrzegliśmy to zagrożenie. I już wtedy, w roku 2004, udało nam się otrzymać z Unii Europejskiej w ramach Funduszu Spójności, aż 21,7 mln euro, czyli 82,2 mln. zł dofinansowania do Projektu: „Gospodarka wodna w Chrzanowie”.

Dofinansowanie wyniosło wprawdzie 72 proc., ale zaciągnięte kredyty na wkład własny RPWiK spłaca do dziś.

- Realizacja całego Projektu kosztowała 134,6 mln zł. Wkład własny wyniósł 50,5 mln zł z czego 6,6 mln zł wpłaciły gminy. Nie będę tu wyliczał szczegółowo, co wówczas na naszym terenie zrobiono. Dość powiedzieć, iż wybudowano ponad 164 km sieci kanalizacyjnej i prawie 46 km magistral wodociągowych, w tym tę najważniejszą: łączącą nas ze zbiornikiem w Dziećkowicach, czyli siecią Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów SA Katowice.

Nie ma jednak nic za darmo. Bo oprócz kredytów trzeba uiszczać wyższy podatek od pomnożonego majątku trwałego oraz kupować coraz więcej wody z GPW. A to się musi odbijać na jej cenie, jaką płacą odbiorcy.

- Wszystko to prawda. Z tym, iż prawdą najważniejszą jest to, że wodę w kranach, mimo konieczności zamykania kolejnych własnych ujęć RPWiK, mamy. Dodajmy, że pod dostatkiem. A jej cena rośnie jedynie tyle, ile musi. I tu powodem głównym wzrostu stawki jest faktyczne zwiększenie dostaw wody pitnej z GPW . W roku 2015 kupowaliśmy tej wody 32%, a w 2016 będzie to już około 38%. Warto zaznaczyć, że aby zapewnić bezpieczne dostawy wody, dobrej jakości i zrealizować to przedsięwzięcie, musieliśmy zaciągnąć pożyczki w kwocie 40 mln. zł. Pożyczkę do tej pory spłacamy w kwocie 4 mln. zł. rocznie.

Popatrzmy na sprawę wody pitnej znowu perspektywicznie. Ta z naszych, niestety ubywających ujęć, jest dużo tańsza od tej z GPW. Czy już na zawsze jesteśmy na tę droższą skazani?

- Po pierwsze, Zarząd RPWiK myślał perspektywicznie doprowadzając do budowy magistrali wodnej, łączącej Chrzanów ze zbiornikiem w Dziećkowicach, aby nikomu nie zabrakło wody w kranie. A po drugie, Zarząd RPWiK nadal myśli perspektywicznie zabezpieczając dziś nieczynne, a przedtem najbardziej wydajne nasze ujęcie na szybie Włodzimierz dawnej kopalni „Trzebionka”. Wiemy, że z czasem zaczniemy stamtąd znowu czerpać wodę pitną. Ale to może nastąpić nawet za kilkadziesiąt lat.

Wiemy, czy wierzymy?

- Wiemy, bo to opinia naukowców z krakowskiej AGH, a nie moja. Nie pomylili się oni przewidując, iż zatapianie zamkniętej kopalni „Trzebionka” spowoduje nadmierne zanieczyszczenie minerałami naszych ujęć. Zatem z pewnością nie mylą się też prognozując, iż za jakiś czas poziom tych zanieczyszczeń spadnie na tyle, że bez większych kosztów uzdatniania, ta woda będzie jak niegdyś pompowana do naszej sieci wodociągowej.

I to jest zapewne misja firmy, którą Pan kieruje?

-Naszym zadaniem jest zapewnienie mieszkańcom bezpiecznych dostaw wody o dobrej jakości, a także ochrona i wykorzystywanie zasobów wody, które są na naszym terenie. To jest praca stanowiąca połączenie ekonomii z ekologią. Harmonijne połączenie dbałości o środowisko naturalne i jego zasoby z odpowiednim gospodarowaniem środkami finansowymi, jest najważniejsze na terenie naszych, górniczych gmin.

Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Chrzanowie http://www.rpwik.chrzanow.pl/, http://www.rpwik.chrzanow.pl/index.php/aktualnoci/wydarzenia/426-nasze-zadanie-codziennie-bezpieczne-i-pewne-dostawy-wody