Nie wypalajmy traw, to śmiertrlnie niebezpieczne.

Chrzanowska Policja w tym roku już sześciokrotnie wyjeżdżała do płonących traw, straż pożarna siedem razy. Pomimo wielu apeli i akcji informacyjnych, do wielu osób wciąż nie dociera, że  podpalanie suchych traw  jest niebezpieczne i szkodliwe.

Wbrew obiegowej opinii takie działanie przynosi glebie więcej szkód, niż pożytku. Podczas wysokiej temperatury wytwarzanej przez ogień ginie bezpowrotnie wiele gatunków flory i fauny. Przekonanie, że wytwarzany w procesie spalania popiół użyźnia glebę to mit.W czasie wypalania giną szlachetne gatunki traw i roślin a są zastępowane przez pospolite chwasty. Niszczy się w ten sposób tzw pszczoły samotnice, które zapylają uprawy ogrodnicze i rolne oraz inne często rzadkie już gatunki bezkręgowców zimujące w suchych trawach.

Podczas spalania tworzą się rakotwórcze i szkodliwe dla zdrowia związki – tlenki siarki, azotu i węgla. Takie działania są też niebezpieczne dla siedlisk ludzkich i mienia, bo ogień to żywioł, który często rozprzestrzenia się w sposób niekontrolowany. Swoim zasięgiem może objąć teren niekoniecznie przeznaczony do wypalenia.

Apelujemy do mieszkańców, by nie wypalali traw, akcje związane z likwidacją zagrożenia spowodowanego tym zjawiskiem są kosztowne i czasochłonne. W tym czasie w innym miejscu zagrożone może być zdrowie i życie ludzkie, nie pozwólmy by służby musiały usuwać skutki naszej niefrasobliwości.

Kary za wypalanie traw definiuje wiele aktów prawnych. Wypalanie traw jest zabronione na podstawie kodeksu wykroczeń, który przewiduje za to karę grzywnyw wysokości nawet do 5000 zł.

Z kodeksu karnego wynika, że wypalanie traw, które skończy się pożarem okolicznych zabudowań, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa wskazanych zdarzeń jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

 

Zgodnie z ustawą o ochronie środowiska, kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary – podlega karze aresztu albo grzywny.

Również ustawa o lasach zabrania wypalania traw. Mówi ona dokładnie, że w lasach i terenach śródleśnych, jak również w odległości 100 metrów od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:

  1. rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
  2. korzystania z otwartego płomienia,
  3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.

 

/zdjęcie PSP w Chrzanowie/