Wokół egzekucji komorniczych krąży wiele kontrowersyjnych dyskusji. Wszystko za sprawą tego, ile i czego może zabrać komornik w ramach swoich działań. Jednak do egzekucji komorniczej dochodzi zazwyczaj dopiero przy długim niespłacaniu należności. Sama egzekucja musi zostać też poprzedzona postępowaniem sądowym i nadaniem tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności.

W jaki sposób ściągana jest należność przez komornika?

Zajęcie komornicze może dotyczyć wielu rzeczy. Pierwsze, co jest brane pod uwagę, to środki finansowe, jakie posiada dłużnik. Komornik może zająć wynagrodzenie za pracę, ale także środki finansowe zebrane na różnych kontach bankowych i oszczędności w postaci gotówki zgromadzonej w domu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że komornik nie zawsze może zająć wystarczającą cześć wynagrodzenia za pracę czy też emerytury lub renty. Dlatego może też dojść do zajęcia ruchomości i nieruchomości należących do dłużnika i prowadzenia z nich egzekucji. Zarówno egzekucja z nieruchomości jak i ruchomości wymaga zachowania odpowiednich kroków formalnych i trwa dłużej niż egzekucja z wynagrodzenia za pracę. Najdłużej prowadzona jest egzekucja z nieruchomości i dochodzi do niej najczęściej przy bardzo dużym zadłużeniu i wielu wierzycieli.

Jaką część wynagrodzenia może zająć komornik?

Jak to zostało wyżej wspomniane, w pierwszej kolejności komornik określa, czy może zająć wynagrodzenie dłużnika. Z tym, że należy tutaj zaznaczyć, że prawo przewiduje zasady, które mają chronić dłużnika przed całkowitym pozbawieniem go środków do życia. Przykładowo, komornik nie może zająć najniższej krajowej pensji. Z kolei w przypadku wyższego wynagrodzenia może dojść jedynie do zajęcia maksymalnie jego połowy. W przypadku świadczeń emerytalnych i rentowych kwotą wolną od zajęcia komorniczego jest równowartość odpowiadająca 75% najniższym krajowym wypłatom z tego tytułu.

Warto przy tym pamiętać, że taka zależność nie obowiązuje w przypadku umów o dzieło i umów zlecenie – przy takim stosunku pracy, komornik może zająć nawet całe wynagrodzenie.